sobota, 16 kwietnia 2016

Kolorowa zupa z czterech marchewek

Zakupiłam kolorowe marchewki: już pisałam o tym kiedy robiłam sałatkę marchewkową.
Marchewki zakupiłam w Fusion Gusto więc jeśli macie ochotę to zajrzyjcie tam.
Wyglądają nieziemsko, marchewki oczywiście, jedyny problem przy gotowaniu zupy miałam taki że marchew fioletową i czarną musiałam ugotować oddzielnie bo inaczej zupa miałby kolor ciemnofioletowy.
Zupa jest zjawiskowa, pyszna i pożywna, zachęcam do zabawy.
Kolorowa zupa z czterech marchewek.
Składniki:
  • 2 marchewki fioletowe
  • 1 duża marchew czarna
  • 1 marchew biała
  • 1 marchew żółta
  • 1 gałązka selera naciowego
  • 1/4 bulwy niedużego selera
  • 10 cm pora
  • 1 duży ziemniak
  • 1 puszka groszku zielonego
  • 2 łyżki ziela kocanki
  • 1500 ml bulionu warzywnego
  • sól morska
  • pieprz
  • 1 łyżka włoskiej mieszanki ziołowo - warzywnej liofilizowanej
Przygotowanie zupy:
  • Marchewki obrałam i pokroiłam w plasterki.
  • Pora umyłam i pokroiłam w plasterki tak samo jak i łodygę selera naciowego.
  • Ziemniak i seler bulwiasty obrałam ze skórki i pokroiłam w kostkę.
  • Marchewki czarną i fioletową włożyłam każdą do oddzielnego garnka, zalałam wodą, posoliłam i gotowałam około 10 minut każdy, odcedziłam.
  • Do dużego garnka włożyłam ziemniaki, seler naciowy i bulwiasty, marchewkę białą i żółtą oraz pora, ziele kocanki i zalałam wszystko bulionem.
  • Gotowałam warzywa 15 minut, po czym dodałam do garnka groszek razem z zalewą, doprawiłam do smaku solą i pieprzem, a także liofilizowaną mieszanką ziół, zagotowałam.
  • Na talerzu podałam zupę z ugotowaną marchewką czarną i fioletową.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Marcowy zachód słońca

2 komentarze

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger