Śledzie są tu chrupiące i delikatne zarazem a dodatek buraków wzmacnia smak sałatki.
Polecam gorąco na świąteczny stół, zasmakuje nie tylko Wam ale i gościom.
Śledzie z burakiem i jabłkiem.
Składniki:
- 500 g filetów śledziowych a'la matias
- 2 buraki
- 1 duża cebula
- 2 nieduże jabłka
- 1 pęczek natki pietruszki
- 1 cytryna
- 200 ml oleju
- 1 łyżeczka musztardy
- 3 ząbki czosnku
- sól morska
- pieprz
- żółtko
- Buraki zawinęłam w folię aluminiową i piekłam 1,5 godziny w temperaturze 170 C.
- Potem wystudziłam i obrałam.
- Śledzie moczyłam 2 godziny w zimnej wodzie, potem odcedziłam i osuszyłam.
- Śledzie pokroiłam na paseczki, buraki pokroiłam w kostkę, tak samo jak i cebulę.
- Natkę pietruszki posiekałam i dodałam do śledzi.
- Jabłko obrałam i pokroiłam w kostkę, dodałam do śledzi i buraków i skropiłam sokiem z połowy cytryny.
- Teraz zrobiłam sos do polania.
- Do moździerza włożyłam czosnek i roztarłam go ze szczyptą soli, kroplą oliwy i musztardą.
- Dodałam żółtko i dobrze wymieszałam.
- Teraz dodałam sok z połowy cytryny i maleńkim strumieniem dolewałam olej ciągle mieszając aż powstała emulsja.
- Powstałym sosem polałam sałatkę i wymieszałam.
- Przed podaniem włożyłam na 2 godziny do lodówki.
"Podróże małe i duże"
Bobolice |
4 komentarze
A Ty wiesz, śledzi w takim połączeniu jeszcze nie jadłam, na pewno wypróbuję, ostatnio burak po mnie chodzi ;)
OdpowiedzUsuńZ burakami jest znakomity, skuś się a nie pożałujesz.
UsuńBardzo fajna propozycja Dorotko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, polecam wypróbować.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.