Teraz na świąteczny stół będzie jak znalazł.
Kiełbasa jest smakowita, aromatyczna i wydawałoby się że twarda ale jak pokroiłam na cieniutkie plastry jest wyśmienita, krucha i delikatna.
Polecam serdecznie tym bardziej że sprzętu żadnego tu nie potrzebujecie bo zamiast lejka do nadziewania jelit można uciąć butelkę od wody mineralnej.
Jedyny wymóg to zakup jelit do nadziewania.
Zapraszam serdecznie do robienia swojej własnej domowej kiełbasy.
Suszona kiełbasa.
Składniki:
- 1500 g mięsa wieprzowego z łopatki
- 150 g słoniny lub tłustego boczku
- 10 g/kg peklosoli
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka pieprzu
- 6 ziaren ziela angielskiego
- 1 łyżka majeranku
- 1/2 łyżeczki ziaren kolendry
- 3 - 4 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka cukru
- 200 ml wody
- jelita wieprzowe 28 mm
Palcówka po miesiącu suszenia |
Przygotowanie:
Smacznego.
Źródło
- Mięso umyłam i osuszyłam a potem pokroiłam w kostkę 1,5 cm x 1,5 cm.
- Słoninę pokroiłam w paseczki.
- Mięso i słoninę przełożyłam do miski, dodałam sól, sól peklową, majeranek, pieprz, utłuczone w moździerzu kolendrę i ziele angielskie oraz przeciśnięty prze praskę czosnek.
- Teraz dodałam zimną wodę i mieszałam wszystko bardzo dokładnie, ja rękoma aż masa stała się klejąca.
- Przykryłam miskę folią spożywczą i wstawiłam do lodówki na całą dobę.
- Następnego dnia najpierw namoczyłam jelita w letniej wodzie przez 15 minut a potem przy pomocy lejka szerokiego i pałki do ucierania ciast nadziewałam jelita.
- Cały pic nadziewania polega na upychaniu palcem lub trzonkiem drewnianym mięsa do jelit.
Kiełbasa zaraz po nadzianiu |
- Kiełbasę powiesiłam w przewiewnym miejscu w domu codziennie sprawdzając aby kiełbasa nie zaczęła robić się biała.
- Jeśli jednak taki nalot na kiełbasie wystąpi wystarczy przetrzeć ją olejem i wytrzeć papierowym ręcznikiem.
Kiełbasa po 5 dniach |
- Po miesiącu suszenia już jest najlepsza, choć u mnie po 10 dniach była dobrze podsuszona i nadawała się do krojenia.
Palcówka po 10 dniach |
Smacznego.
Źródło
"Podróże małe i duże"
Słodko pachnący kwiat facelii |
4 komentarze
Super pomysł, muszę wypróbować, tylko jelit nie mam...
OdpowiedzUsuńNo bez jelit nie da rady , zakup bo warto.
Usuńjuż mi się podoba :)
UsuńPolecam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.