Nie miałam zamiaru piec wcale ale tak mnie jakoś naszło i rano w piątek zanim zjadłam śniadanie zakręciłam i muffiny gotowe.
Fajne są, wilgotne, pachnące pomarańczą z lekką nutą imbiru, polecam do kawy czy czystka, zielonej herbatki.
W oryginale muffiny są z serem ricotta a ja dodałam serek homogenizowany naturalny bo nie miałam ricotty i nie posypałam muffinek płatkami migdałowymi, są zupełnie sauté.
Przepis pochodzi z bloga Miłość w brzuchu mam!.
Muffiny pomarańczowo - imbirowe.
Składniki: ( 13 sztuk )
- 1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
- 2/3 szklanki cukru trzcinowego
- 125 g serka homogenizowanego naturalnego
- sok z 1/2 pomarańczy
- skórka z całej pomarańczy
- 1,5 łyżeczki imbiru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki mleka
- 1/4 szklanki oleju
- 1 jajo
Do jednej miski wsypałam mąkę, proszek do pieczenia, dodałam cukier, wsypałam imbir, wymieszałam.
Do drugiej miski dodałam sok i skórkę z pomarańczy, jajo, olej, mleko oraz serek i też wymieszałam.
Do miski z suchymi składnikami dodałam składniki mokre i wymieszałam do połączenia składników.
Łyżką nakładałam masę do papilotek na muffinki - ja miałam silikonowe - do 2/3 wysokości.
Piekłam babeczki w piekarniku nagrzanym do 180 C z opcją grzania góra/dół przez 20 - 25 minut.
Na śniadanie zjadłam pierwszą hi hi, polecam.
Smacznego.
Muffiny na blogach:
Justyna - Gotowanie i pieczenie I love it.
Asia - Grunt to przepis
Bożena - Moje domowe kucharzenie
Asa - Szóste niebo
Joanna - Notatki kulinarne
Ula - Foodnotes
Alina - Ala piecze i gotuje
Joanna - Piekę bo lubię
Nina - Gotuj - Sam!
Bernadetta - Prawo do gotowania z pasją
Angelika - Życie zaczyna się w kuchni
Kasia - Mia cucina
Magdalena - Apetyt na Smaka
"Podróże małe i duże"
Tunezja |
28 komentarze
Ja już zdążyłam drugą partię upiec i zjeść - tak dzień po dniu :) Też kręciłam je dziś przed śniadaniem ;) Dzięki Dorotko za wspólne pieczenie!
OdpowiedzUsuńMy już nauczyłyśmy się wykorzystywać czas do maksimum.Dzięki Asia.
UsuńSmakowite i aromatyczne muffinki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, zachęcam do wypróbowania przepisu.
UsuńWyglądają przepysznie :) fajne papilotki :)również dziękuję za wspólne wypiekanie :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przypadkiem nabyte ale są cudne, dzięki Asia.
UsuńPiękne w tych papilotkach wyglądają jak kwiatki :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Iwonko.
UsuńMoja córka bardzo je lubi robić a ja zjadać:)))jak wróci na pewno pokażę jej Twój przepis:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńKoniecznie podrzuć przepis córce a Ty zajadaj na zdrowie. Pozdrawiam.
UsuńWyglądają jak margaretki :) Świetne!
OdpowiedzUsuńPrzepis na pewno do powtórzenia.
Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam ciepło!
Dziękuje Aaricia.
UsuńJa też nieco zboczyłam z przepisu, ale udały nam się wyśmienicie!
OdpowiedzUsuńDzieki za wpspólne pieczenie!
Ninko fajnie znowu było razem piec.
UsuńSlicznie wygladaja! Dziekuje za wspolne wypiekanie)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu Tobie również.
UsuńDorotko, miło było znowu zjeść "wspólny" posiłek :D Do następnego razu !
OdpowiedzUsuńDo następnego razu, będzie mi bardzo miło.
UsuńDorotko twoje muffinki wyglądają cudnie w tych papilotkach :) dziękuję za wspólne pieczenie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, do następnego Angeliko.
UsuńPrzepyszne aromatyczne! Dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńApetycik mam na jeszcze, dziękuję.
Usuńślicznie je ubrałaś:) dziękuję za kolejne wspólne pieczenie!
OdpowiedzUsuńDzięki Asa.
UsuńPyszne muffinki i śliczne papilotki, dziękuję za wspólne wypiekanie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu.
UsuńWspaniałe muffinki i te cudne papilotki :D, dziękuję za wspólny czas:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justyno.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.