No więc zapraszam dzisiaj na faworki, leciutkie i pachnące chmielem.
Szybkie w wykonaniu i szybko znikają.
Faworki na piwie.
Składniki:
- 6 żółtek
- piwa tyle ile wynosi pojemność żółtek
- 3 łyżki cukru trzcinowego
- 200 - 250 g mąki pszennej
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania
- Najpierw zmierzyłam miarką objętość 6 moich żółtek i u mnie było to 110 ml.
- Żółtka utarłam z cukrem na puszystą masę, potem dodałam piwo - ja 110 ml i mąkę, najpierw 200 g i zarobiłam ciasto.
- Potem podsypywałam mąką ciasto tak aby w rezultacie powstało miękkie i elastyczne ciasto.
- Potem rozwałkowałam ciasto bardzo cienko i pokroiłam radełkiem na paski a potem na faworki.
- W każdym faworku zrobiłam nacięcie i przewlekłam jeden koniec przez drugi.
- Smażyłam faworki na rozgrzanym oleju.
- Potem osuszyłam faworki na ręczniku papierowym i jak całkowicie ostygły posypałam je cukrem pudrem.
Przepis z archiwum.
"Podróże małe i duże"
Kazimierz Dolny |
2 komentarze
Mmm faworki - pycha! Fajny przepis i wydaje się być łatwy, na pewno spróbuję.
OdpowiedzUsuńJak wyszły, napisz proszę.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.