Tak jak w tytule gulasz pachnie lasem, jałowcem i grzybami, polecam gorąco.
Delikatne mięso jelenia to rarytas na stole.
Gulasz pachnący jałowcem i grzybami.
- 400 g mięsa na gulasz z jelenia
- 50 ml ginu
- 6 rozgniecionych ziaren jałowca
- 2 łyżki posiekanych igiełek rozmarynu
- 3 utarte ząbki czosnku
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżka masła
- 1 cebula pokrojona w gruba kostkę
- 1 marchew pokrojona w plastry 1 cm
- 1 pietruszka pokrojona w plastry 1 cm
- ćwiartka selera pokrojona w kostkę 2 cm
- 1 łyżka mąki pszennej
- garść grzybów suszonych
- garść grzybów świeżych - mrożonych
- 400 ml bulionu warzywnego
- sól morska
- pieprz czarny
Przygotowanie gulaszu:
- Mięso natarłam solą i pieprzem i zamarynowałam w ginie, jałowcu, rozmarynie, czosnku i łyżce oleju.
- Mięso odstawiłam na 2 godziny, można na całą noc.
- Na patelni rozgrzałam masło i resztę oleju i wylałam na nią całą zawartość miski z mięsem.
- Smażyłam jakieś 5 - 7 minut aż mięso ładnie się zrumieniło.
- Teraz na patelnię dodałam marchew, cebulę, seler i pietruszkę.
- Wymieszałam i oprószyłam mąką, smażyłam jeszcze 2 minuty.
- Dodałam pokruszone grzyby oraz grzyby świeże pokrojone na kawałki i zalałam wszystko bulionem.
- Dusiłam na małym ogniu 90 minut pod przykryciem.
- Mięso musi być miękkie i rozpadać się niemal.
- Doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
- Podałam z kaszą pęczak.
Przepis z archiwum
"Podróże małe i duże"
Opieńka miodowa |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.