Jest to raj dla podniebienia i kubków smakowych.
Polecam serdecznie wersję moją wraz z ziemniaczkami pieczonymi z dodatkiem mięty, jest aromatycznie i pysznie.
Steki wołowe z pieczonymi ziemniakami z miętą.
Składniki: ( 2 porcje )
- 2 steki z antrykotu wołowego po 300 g każdy
- ziele kozieradki
- pieprz czarny
- ziemniaki
- olej do ziemniaków
- czosnek do ziemniaków
- liście mięty
- fasolka szparagowa do podania
Nie napisałam w składnikach ilości ponieważ jest to porcja na 2 osoby a ponieważ każdy zjada inną ilość więc ustalcie to sami ile domownicy zjedzą ziemniaków czy fasolki.
Steki natarłam zielem kozieradki i pieprzem, odstawiłam na 10 minut.
Ziemniaki obrałam i pokroiłam na cząstki, pokropiłam olejem, oraz dodałam kilka ząbków pokrojonego w plastry czosnku.
Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 C i piekłam 30 - 40 minut.
Na 10 minut przed końcem pieczenia dodałam listki mięty wedle upodobania.
Steki smażyłam na rozgrzanym oleju przez 2 minuty z każdej strony z każdej strony dwa razy.
Jest to stek dobrze wysmażony.
Podałam mięso z fasolką szparagową i ziemniakami.
Smacznego.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Gdzieś tam ptaki fruwają |
2 komentarze
Wygląda pysznie:)))tak się składa że bardzo lubimy mięso:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTo gfajnie że mięso przypadło do gustu, pozdrawiam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.