Robi się je bardzo prosto, są smakowite i na śniadanie wyśmienite.
Takie małe bułeczki do szkoły na drugie śniadanie naszej pociechy będą zaciekawieniem dla kolegów i koleżanek.
Polecam gorąco bo są naprawdę pyszne.
Śniadaniowe bułeczki z bryndzą.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki cukru
- 130 ml wody
- szczypta soli
- 10 g świeżych drożdży
- 1 łyżka oleju
- 80 g sera bryndza do nadziania
- 2 - 3 łyżki sezamu do posypania
- żółtko do smarowania
- 2 łyżki mleka do smarowania
Do misy robota wsypałam mąkę, wkruszyłam drożdże, dodałam sól i cukier a także olej a na koniec mieszałam i wlałam wodę.
Po połączeniu składników wyrabiałam 10 minut.
Ręcznie wyrabiajcie około 15 minut.
Po tym czasie nasmarowałam miskę olejem i włożyłam do niej kulę ciasta, przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na około 60 minut.
Potem ciasto wyjęłam na blat, odgazowałam czyli uderzyłam dłonią w kulę aby uszło powietrze.
Zagniotłam ciasto i odrywałam małe kawałki, formowałam z nich placuszki, na każdym ułożyłam kawałek sera wielkości orzeszka laskowego i skleiłam brzegi tworząc kulkę.
Układałam bułeczki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Odstawiłam blachę na 30 minut aby bułeczki się napuszyły.
Posmarowałam teraz żółtkiem wymieszanym z mlekiem i posypałam sezamem.
Piekłam bułeczki przez 20 minut w piekarniku nagrzanym do 200 C z opcją grzania góra/dół.
Studziłam bułeczki na kratce.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Pocztówka z wakacji |
6 komentarze
bardzo fajne bułeczki, jestem pewna, że są pyszne !
OdpowiedzUsuńCieszę się bo sa pyszne, pozdrawiam.
UsuńJeszcze w moim krótkim życiu nie miałam okazji próbować bryndzy :) Ps. Bułeczki śliczne !
OdpowiedzUsuńBryndza jest rewelacyjna, popróbuj, zachęcam.
UsuńTo świetny pomysł na śniadanie:))))wyglądają pysznie:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuje Reniu, pozdrawiam i polecam bułeczki.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.