Pizza z grzybami i serami trzema

Dobrej pizzy nigdy dość czyli co w kuchni wyczarować można.
Końcówki serów, reszta grzybów wprost z lasu a w rezultacie pyszny placek a na nim mnóstwo smakowitości.
Zapraszam na moją wersję włoskiego przysmaku.
Pizza z grzybami i serami trzema.

                       Składniki:
            Ciasto:

• 250 g mąki pszennej
• 1/2 łyżeczki cukru 
• 130 ml wody
• szczypta soli
• 1 łyżka oliwy
• 10 g świeżych drożdży

           Grzyby:

• 100 g grzybów świeżych leśnych lub mrożonych 
• 1 ząbek czosnku
• 1 mała szalotka
• 1 łyżka masła klarowanego

            Dodatkowo:

• 150 g sera Bergader soft cheese spicy chili
• 1 łyżka sosu tajskiego
• plastry sera morskiego
• średni pomidor
• 40 g sera bryndza
• łyżka sezamu
• 1 łyżka listków oregano

Najpierw zrobiłam ciasto.
Do miski wsypałam mąkę, dodałam sól, oliwę i cukier oraz rozpuszczone w wodzie drożdże i wyrobiłam ciasto. 
Ciasto zagniatałam 10 minut po czym umieściłam kulę ciasta w misce i pozostawiłam do wyrośnięcia na około godzinę.
Jak ciasto rosło przygotowałam grzyby.
Oczyściłam je z igliwia, drobno pokroiłam tak samo pokroiłam szalotkę i czosnek.
Podsmażyłam na maśle najpierw szalotkę i czosnek a potem grzyby, posoliłam.
Dusiłam grzyby 5 minut, przestudziłam.
Wyrośnięte ciasto rozciągnęłam na placek o średnicy jakieś 25 cm.
Ser Bergader pokroiłam w słupki i poukładałam go na brzegu placka a potem zawinęłam go w ciasto aby powstał brzeg.
Spód ciasta posmarowałam sosem tajskim, potem ułożyłam plastry sera morskiego, na nim plastry pomidora.
Na pomidorze ułożyłam podsmażone grzyby.
Na grzyby pokruszyłam bryndzę, posypałam listkami oregano i ziarnami sezamu.
Piekarnik nagrzałam z kamieniem do pizzy do temperatury 250 C i na gorący zsunęłam pizzę.
Piekłam placek 15 minut.

Smacznego.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"

Srebra i złota za takie widoki