Idealnie będzie nadawało się na świąteczny stół, polecam.
Szybkie w wykonaniu i efektowne, będzie smakowało.
Mięso z gęsi bardzo niedoceniane przez nas znów wraca do łask.
Przepis zaczerpnięty z ulotki Biedronki "Przepisy naszych mam".
Piersi z gęsi podane z jabłkami w cieście z brusznicą.
Składniki:
- 2 świeże piersi z gęsi
- 3 łyżki oleju
- 2 - 3 gałązki rozmarynu
- 3 ząbki czosnku
- 2 - 3 liście laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
- sól morska
- pieprz
- 3 - 4 łyżki mąki pszennej
- 1 jajo
- 1/2 szklanki mleka
- 3 jabłka ze skórką
- olej do smażenia
- 1/2 szklanki żurawiny suszonej - miałam borówkę brusznicę
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
- sól morska
- pieprz
Piersi z gęsi oddzieliłam od kości a skórę ponacinałam w kratkę tak aby nie przeciąć mięsa.
Skropiłam mięso olejem, natarłam solą i pieprzem, obłożyłam rozmarynem, czosnkiem zmiażdżonym razem z łupinką, listkami laurowymi, miałam świeże i dałam 5 a także zielem angielskim.
Miskę przykryłam folią spożywczą i odstawiłam na 2 godziny do zamarynowania do lodówki.
Mięso wyjęłam z lodówki na godzinę przed smażeniem aby się ociepliło.
Na średnim ogniu rozgrzałam patelnię, mięso oczyściłam z marynaty i położyłam skórą do dołu.
Smażyłam 5 - 6 minut aż skóra zrobiła się chrupiąca a nadmiar tłuszczu się wytopił.
Przełożyłam mięso na druga stronę.
Smażyłam dodatkowe 5 - 6 minut.
Następnie mięso wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 150 C z opcją grzania góra/dół i podpiekałam 15 - 20 minut.
Potem wyjęłam z piekarnika, odstawiłam na talerz i pozostawiłam na 10 minut aby mięso "odpoczęło".
Po tym czasie mięso pokroiłam w plasterki.
Z mąki, mleka i jaja przygotowałam ciasto o konsystencji gęstej śmietany.
Doprawiłam ciasto pieprzem i solą.
Z jabłek usunęłam gniazda nasienne i pokroiłam je w plasterki grubości 1 cm wraz ze skórką.
Maczałam plastry jabłka w cieście i smażyłam na oleju na złoty kolor z obu stron.
Usmażone układałam na ręczniku papierowym do osączenia tłuszczu.
Borówkę wsypałam do rondelka, zalałam szklanką wody i na małym ogniu gotowałam 5 minut, doprawiłam cukrem.
Skrobię ziemniaczaną rozprowadziłam w 50 ml wody i wlałam do gotującej się borówki brusznicy.
Gotowałam ciągle mieszając do momentu aż powstał gęsty sos.
Plastry piersi gęsi podałam z jabłkami w cieście i brusznicą.
Smacznego.
Przepis z ulotki Biedronki.
"Podróże małe i duże"
Samotny biały żagiel |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.