Pamiętam także że babcia mówiła że sekret tej zupy leży w świeżo zmielonym pieprzu.
Taką jaką ją pamiętałam tak sobie zrobiłam, polecam bo jest pyszna.
"Parzybroda"czyli kapuśniak ze słodkiej kapusty.
- 5 średnich ziemniaków
- 2 duże marchewki
- 2 pietruszki
- kawałek bulwy selera
- 1/4 główki kapusty białej
- nieduży por
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki ziela kocanki włoskiej
- 2 łyżki czubrycy zielonej
- 2000 ml bulionu warzywnego lub wody
- 1 łyżka masła klarowanego
- 2 łyżki mąki pszennej
- sól
- dużo pieprzu czarnego - wedle upodobań
Przygotowanie zupy:
- Warzywa obrałam i po kolei rozdrabniałam.
- Ziemniaki pokroiłam w kostkę, marchew i pietruszkę a także selera starłam na tarce o grubych oczkach.
- Kapustę poszatkowałam a pora pokroiłam w pół plasterki.
- Wszystkie warzywa włożyłam do garnka i zalałam wodą, jeśli ktoś lubi jeszcze bardziej treściwe zupy można użyć bulionu.
- Dodałam do garnka resztę składników: sos sojowy, ziele kocanki i czubryce zieloną i gotowałam zupę do miękkości warzyw jakieś 15 minut.
- Masło rozpuściłam na patelni i zasmażyłam na nim mąkę, przelałam do zupy, zagotowałam.
- Na koniec doprawiłam zupę solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem.
Przepis rodzinny.
"Podróże małe i duże"
Kierunek Hel |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.