Do wypieku użyłam mąki samorosnącej, ostatnio jestem nią zauroczona, natomiast jeśli takiej nie macie wystarczy dodać 2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Dużo malin w tym roku zamroziłam i zrobiłam sok ale bez ciasta sezon nie byłyby pełny, stąd też mój wypiek.
Ciasto lekkie, puszyste i bardzo malinowe, polecam serdecznie.
Proste ciasto malinowe.
Składniki: ( 24 x 24 )
- 2 szklanki mąki samorosnącej - lub 2 szklanki mąki pszennej + 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100 g masła
- 1/2 szklanki oleju
- 2 jaja
- 1 szklanka mleka
- 300 - 400 g malin
- 25 g kuwertury czekolady mlecznej
- 1 łyżeczka masła
- 1 łyżka mleka
W misce wymieszałam cukier z mąką.
Do przestudzonego masła dodałam olej, mleko oraz jaja i wymieszałam do połączenia składników.
Teraz do masy dodałam mąkę wymieszaną z cukrem i dokładnie wymieszałam.
Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia i wylałam na nią połowę ciasta, ułożyłam połowę malin i przykryłam drugą połową ciasta.
Na wierzchu ułożyłam resztę malin.
Piekłam ciasto 45 minut lub do suchego patyczka w piekarniku nagrzanym do 175 C z opcją grzania góra/dół.
W garnuszku rozpuściłam masło, mleko i kuwerturę do uzyskania jednolitej masy, polałam nią ciasto po przestudzeniu.
A teraz to już tylko zajadać.
Smacznego.
Źródło tutaj [ klik ]
"Podróże małe i duże"
Kocham nasz Bałtyk |
6 komentarze
Najbardziej lubię proste przepisy:)))maliny też lubię więc przepis chętnie wykorzystam:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie Reniu. Tak to już jest ze w prostocie siła. Pozdrawiam.
UsuńNa robiłaś mi ogromnego smaku na to ciasto.
OdpowiedzUsuńNa jego widok ślinka mi pociekła.
Serdecznie pozdrawiam:)*
Nic prostszego jak upiec ciasto i będzie super.
UsuńPozdrawiam i ja dziękując za odwiedziny.
Robiłam juz dwa razy, przepyszne ciasto. Dziś spróbuję zastąpić maliny borówkami:)
OdpowiedzUsuńZ borówkami będzie pyszne tak samo tylko mniej kwaskowe.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.