Pianka to pianka, rozpływa się w ustach, jeśli do tego jeszcze podacie mus z malin czy truskawek to już będzie bajka.
Polecam gorąco tak podany deser, będziecie zachwyceni.
Pianka jogurtowo - cytrynowa.
Składniki:
- 1 szklanka gęstego jogurtu
- 3 jaja
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 2 łyżki mąki
- 1 cytryna
- 1 łyżka masła
- kilka kropli esencji cytrynowej
Otarłam skórkę z wyszorowanej cytryny.
Żółtka oddzieliłam od białek.
Żółtka zmiksowałam z cukrem na białą, puszystą masę.
Potem dodałam skórkę cytrynową, jogurt, esencję oraz mąkę mieszając już łopatką bardzo delikatnie.
Na koniec ubiłam pianę z białek i bardzo delikatnie wmieszałam do masy żółtkowo - cytrynowej.
Teraz przygotowałam formę.
Keksówkę wyłożyłam folią aluminiową,
nasmarowałam ją masłem.
Masę piankową wlałam do formy.
Piekarnik rozgrzałam do 180 C z opcją grzania góra/dół.
Do naczynia większego niż keksówka wstawiłam formę z pianką i wlałam do niego wrzącą wodę do połowy wysokości formy.
Piekłam piankę w kąpieli wodnej przez 25 - 30 minut.
Po całkowitym wystudzeniu wyjęłam z formy, pomoże nam tu folia aluminiowa bo pianka jest bardzo delikatna.
Smacznego.
Przepis z archiwum.
"Podróże małe i duże"
Basia na obiedzie |
2 komentarze
Brzmi pysznie! Na pewno wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńjestem pewna że zasmakuje.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.