Francuzi wiedzą co dobre i fajnie że możemy skorzystać z ich pomysłów.
Wbrew pozorom crème pâtissière jest szybki i łatwy w przygotowaniu a w połączeniu z owocami sezonowymi jest delicją, polecam gorąco.
Crème pâtissière z truskawkami i czereśniami.
Składniki: ( 4 porcje )
- 400 ml mleka
- 2 żółtka
- 3 łyżki cukru trzcinowego
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- ziarenka z 1 laski wanilii
- garść truskawek
- garść czereśni
Żółtka ubiłam z cukrem na puszystą masę.
Do żółtek dodałam mąkę ziemniaczaną i kilka łyżek zimnego mleka, wymieszałam.
Laskę wanilii rozcięłam wzdłuż i zeskrobałam nasionka, przeniosłam je do reszty mleka, które przelałam do garnuszka i podgrzewałam.
Jak mleko zawrzało przelałam je cieniutkim strumieniem do masy jajecznej ciągle mieszając.
Teraz masę wlałam z powrotem do garnuszka i postawiłam na ogniu.
Ciągle mieszając doprowadziłam do wrzenia a potem przełożyłam do pucharków.
Na wierzchu ułożyłam wcześniej umyte truskawki i czereśnie.
Deser na zimno jest rewelacyjny ale i na ciepło smakuje obłędnie.
Smacznego.
Przepis kuchni francuskiej.
"Podróże małe i duże"
Zachód słońca nad Ciechocinkiem |
6 komentarze
mm wyglada super
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
newyolkkitchen.blogspot.com
Dziękuję.
UsuńWygląda przepyszne :) i te owoce.... mmm lato :)
OdpowiedzUsuńPs. miło mi, że ciasteczka (mimo wszystko...) smakują :) można je też polukrować.. .
Pozdrawiam :)
Olka posypałam cukrem pudrem i właśnie zajadam, dzięki.
UsuńUwielbiam creme patissiere, jest niezwykle smaczny :)
OdpowiedzUsuńTo prawda Angeliko, dziękuję.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.