Do wypieku użyłam jabłek champion ale muszą być one twarde a w sezonie jesiennym idealna będzie szara reneta.
Szarlotka jest piękna a potem jest pyszna, ma mnóstwo jabłek zamkniętych w kruchym cieście, dosłownie zamkniętych.
Nie przekaże Wam smaku, mogę tylko zapewnić że jest niebiański.
Przypomina mi dzieciństwo i szarlotki mojej babci.
Zachęcam do zabawy w pieczenie tak pysznej szarlotki.
Szarlotka koralowa.
Składniki: ( tortownica 26 cm )
Ciasto kruche:
- 500 g mąki pszennej
- 250 g masła
- 2 żółtka
- 150 g cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka kwaśnej gęstej śmietany 18%
- 7 - 8 jabłek champion lub szara reneta
- garść rodzynek
- 1 łyżka cukru waniliowego
- cynamon
- cukier puder do posypania
Mąkę przesiałam na stolnicę z proszkiem do pieczenia, wkroiłam zimne masło i szybko posiekałam.
Dodałam teraz żółtko, śmietanę oraz cukier i dalej siekałam nożem aby powstała drobna kruszonka.
Teraz zarobiłam szybko elastyczne ciasto.
2/3 ciasta wyłożyłam od razu dno i boki tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
Tortownicę wstawiłam do lodówki.
1/3 ciasta włożyłam do zamrażarki.
2/3 jabłek pokroiłam w grubą kostkę a resztę starłam na tarce o grubych oczkach.
Jabłka wymieszałam z cukrem waniliowym, cynamonem wedle upodobania oraz dodałam sparzone wcześniej rodzynki.
Jabłka odstawiłam na 30 - 40 minut.
Po tym czasie jabłka odcisnęłam z soku i wyłożyłam na dno wychłodzonego ciasta.
Jabłka lekko ugniotłam i wyrównałam.
Na wierzch starłam ciasto z zamrażarki, równo aby przykryło całe ciasto.
Na samym środku ciasta zostawiłam dziurkę - komin 2 centymetrowy aby para z wnętrza miała się gdzie ulatniać.
Piekarnik nagrzałam do temperatury 180 C z opcją grzania góra/dół i piekłam ciasto przez 60 minut.
Po wystudzeniu obficie obsypałam cukrem pudrem.
Smacznego.
Przepis od Kasi [ klik ]
"Podróże małe i duże"
Trochę wody dla ochłody - fontanna Ciechocinek |
12 komentarze
uwielbiam ją jest bardzo smaczna i pięknie wygląda
OdpowiedzUsuńTo prawda, urody jej nie brakuje.
UsuńMarzenie!
OdpowiedzUsuńKołnierzyku , tak to może byc marzenie.
Usuńszarlotka wypełniona po brzegi jabłkami ! pychaaa
OdpowiedzUsuńEheś, jest pycha.
UsuńSzarlotka faktycznie wygląda przepysznie (:
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Magdo.
Usuńcudowna szarlotka :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam jest cudowna.
UsuńAleż ona wytworna!
OdpowiedzUsuńMoi Rodzice byli akurat dzisiaj w Ciechocinku :)
Dziękuje bardzo i smakuje wytwornie. Pozdrowienia dla rodziców.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.