Taki ciepły, choć on akurat nie jest zdrowy najlepszy jest sam, bez niczego, no może ze świeżym masełkiem.
Ten zdrowy czyli na drugi dzień też nie potrzebuje dodatków ale jeśli podamy do niego super pastę czy pyszne sery to smakuje jeszcze wyborniej.
Polecam mój dzisiejszy bochen bo dzięki mące gryczanej jest on niepowtarzalny i smakuje wybornie.
Pszenno - gryczany chleb na śniadanie.
Składniki: - foremka 20 x 20 cm
- 350 g mąki pszennej T 750
- 150 g mąki gryczanej
- 1 łyżeczka soli
- 380 - 400 ml letniej wody
- 6 łyżek otrębów pszennych
- 20 g świeżych drożdży
Przygotowanie chleba:
- Do miski wsypałam obie mąki, dodałam sól, otręby oraz rozkruszone drożdże i wymieszałam wszystko.
- Teraz wlałam wodę ale nie wszytko na raz tylko stopniowo mieszając i nadając ciastu konsystencję klejącego ciasta.
- Mieszałam tylko tyle aby składniki się dobrze połączyły.
- Ciasto nakryłam ściereczką i odstawiłam do podwojenia objętości na około godzinę.
- Potem ciasto odgazowałam uderzając ręką w ciasto i przełożyłam je do foremki - u mnie silikonowa spryskana olejem i wysypana otrębami, ponownie odstawiłam do wyrośnięcia na około godzinę.
- Piekłam chleb w piekarniku nagrzanym do 200 C z opcją grzania góra/dół przez 35 minut lub do suchego patyczka.
- Studziłam chleb na kratce.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Pliszka siwa |
2 komentarze
Nigdy nie piekłąm chleba, muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńPo pierwszym upieczonym bochenku nie będziesz już chciała kupować, zapewniam.
UsuńWybierz sobie któryś z etykiety na boku szpalty Chleby i bułeczki.
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.