Pięknie świeci słońce i ciepło bo aż 8,5 C więc sałatka wiosenna to nie żart to rzeczywistość grudniowa.
A tak nawiasem mówiąc to wiecie że taki jaki dzisiejszy dzień taki maj w przyszłym roku?
Znalazłam w kalendarzu 'zdzieraku'.
Zapraszam na pyszną sałatkę.
Składniki:
- 8 liści sałaty masłowej
- 4 duże rzodkiewki
- 2 jaja
- 1/2 pęczka szczypiorku
- 1 łyżka posiekanego świeżego tymianku
- 100 g jogurtu greckiego
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1/2 łyżeczki suszonej bazylii
- sól
- pieprz
Sałatę umyłam i osuszyłam, porwałam na mniejsze kawałki i przełożyłam do miski.
Dodałam posiekany szczypiorek, posiekany tymianek, oraz pokrojone na ćwiarki rzodkiewki.
Jaja ugotowałam na półtwardo czyli tak aby po przekrojeniu żółtko było lejące - gotowałam jaja "M" 4 minuty.
Jaja po ugotowaniu ostudziłam, obrałam i poprzekrawałam na ósemki, dodałam do miski.
Jogurt połączyłam z oliwą i bazylią i wymieszałam, doprawiłam solą i pieprzem.
Gotowym sosem polałam sałatkę i wymieszałam.
Smacznego.
Pomysł z kuchni Lidla
Z cyklu "Podróże małe i duże"
W maju - tuż przed maturą kwitły kasztany |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.