Doda nam energii na nocne szaleństwa.
Danie proste i wykwintne zarazem, zapraszam.
Składniki: ( porcja dla 5 osób )
- 5 udek z kurczaka bez kości
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 500 g szpinaku
- sól
- pieprz
- przyprawa tajska [ klik ]
- olej aromatyzowany papryką do smażenia
- 1/2 szklanki kaszy jęczmiennej grubej
- 1 szklanka wody
- parmezan do posypania
- pomidory do dekoracji
Udka umyłam i osuszyłam, natarłam przyprawą tajską oraz solą i pieprzem, odstawiałam na 15 minut.
Po tym czasie obsmażyłam udka na oleju paprykowym aż się zrumieniły, przykryłam patelnię pokrywką i dusiłam udka na małym ogniu do miękkości jakieś 20 minut.
Szpinak umyłam, osuszyłam i pokroiłam czosnek i cebulę posiekałam.
Na rozgrzanym oleju paprykowym podsmażyłam czosnek, cebulę i na końcu dodałam szpinak i smażyłam tak długo aż szpinak trochę zwiędnął.
Doprawiłam do smaku solą i pieprzem a także szczyptą przyprawy tajskiej.
Kaszę przepłukałam na sicie, zalałam lekko osoloną wodą i gotowałam jakieś 15 minut do miękkości.
Podałam udka na kaszy i szpinaku z cząstkami pomidora, posypałam startym parmezanem.
Smacznego.
Z cyklu "Podróże małe i duże"
Łopian |
2 komentarze
Jeśli chodzi o moje gusta to trafiłaś w punkt - uwielbiam szpinak i kurczaka :) Musze wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, a potem napisz czy smakowało?
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.