Trochę inaczej je zrolowałam niż w oryginale, wyszły bardzo smakowite i polecam serdecznie , tym bardziej że przepis na śledzie ze śliwką kalifornijską [ klik ] cieszyły się niemałą oglądalnością wśród czytelników bloga.
Składniki:
- 4-5 filetów śledziowych marynowanych
- 1 cebula
- 4 łyżki kwaśnej śmietany 12%
- 2 łyżki powideł śliwkowych + do dekoracji
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżka octu jabłkowego
- sól
- pieprz
Moje śledzie marynowane były szerokie i dzięki temu z jednego płata zrobiłam 2 koreczki.
Jeśli macie płaty wąskie to jeden płat to jeden koreczek.
Płaty śledziowe osączyłam z zalewy.
Cebulę pokroiłam w piórka.
Do miski włożyłam śmietanę, powidła i doprawiłam do smaku oliwą, octem, solą i pieprzem.
Następnie każdy płat posmarowałam cieniutko sosem, ułożyłam na nim piórka cebuli i zwinęłam każdy w rulon, spięłam wykałaczką.
Te szerokie poprzekrawałam na połówki.
W miseczce na dnie wylałam sos i poukładałam na nim koreczki śledziowe.
Na wierzchu każdego śledzika zrobiłam kropkę z powideł.
Smacznego.
Przepis Renia z Gotowanie jest łatwe.
Z cyklu "Podróże małe i duże"
Domowa stołówka leśna |
2 komentarze
Bardzo ciekawy sposób na śledzika! :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczny jest, polecam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.