Zakupiłam i myślałam że będą smakowały tak jak pomarańcze a tu nie.
Smakują wybornie jeśli jemy je razem ze skórką bo ona jest słodka natomiast wnętrze jest kwaśne jak cytryna i nie do końca ulubione.
Zrobiłam kisiel z kumkwatów na bazie wody różanej i to już jest prawdziwa delicja.
Kumkwaty przetworzone smakują wybornie.
Zapraszam serdecznie, można kisiel podać jako deser na świąteczny stół.
Składniki: ( 4 porcje )
- 300 ml wody różanej [ klik ]
- 1 krążek ok. 50 g cukru palmowego Skworcu
- 100 g owoców kumkwatu
- 2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej
Do garnka wlałam wodę różaną i włożyłam pokrojone razem ze skórką w plasterki owocki kumkwatu.
W garnku wylądował także 1 krążek cukru palmowego.
Doprowadziłam do wrzenia i gotowałam ok 30 minut.
Po tym czasie wszystko zmiksowałam na jednolitą masę i przetarłam przez sito.
Przetartą papkę przelałam ponownie do garnuszka i zagotowałam.
Skrobię wymieszałam z odrobiną wody i wlałam do gotujących się owoców.
Ciągle mieszając doprowadziłam do wrzenia i przelałam do salaterek.
Można jeść na zimno i na gorąco.
Smacznego.
Przepis własny.
Z cyklu "Podróże małe i duże"
Bez lilak |
2 komentarze
Musiał smakować zupełnie wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńTak właśnie było, jest niebiański w smaku.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.