Teraz zaproponuję Wam pyszne mięsko.
Może być do obiadu albo do chleba, wybór zostawiam Wam.
My jedliśmy do obiadu z warzywami i ryżem, było pysznie.
Karczek z garnka rzymskiego.
Składniki:
Może być do obiadu albo do chleba, wybór zostawiam Wam.
My jedliśmy do obiadu z warzywami i ryżem, było pysznie.
Karczek z garnka rzymskiego.
Składniki:
- 1200 g karczku bez kości
- 2 łyżki pasty z papryki chili z oliwą z oliwek
- siatka do wędzenia lub sznurek do związania
- 2 duże marchewki
- 1 mała cukinia
- 1/2 dużego selera
- kilka gałązek tymianku
- kilka gałązek tymianku cytrynowego
- kilka listków bazylii
- Mięso umyłam, natarłam pastą chili i wcisnęłam w siatkę do wędzenia.
- Zapakowałam mięso do szczelnego woreczka strumieniowego i zostawiałam na noc w lodówce.
- Na godzinę przed pieczeniem wyjęłam mięso z lodówki aby się ociepliło.
- Garnek rzymski moczyłam w zimnej wodzie przez 20 minut.
- Potem osuszyłam i włożyłam do niego zamarynowane mięso razem z siatką.
- Marchewkę obrałam i pokroiłam w słupki, tak samo cukinię, natomiast selera pokroiłam w dużą kostkę.
- Warzywa ułożyłam na mięsie, dodałam zioła, przykryłam pokrywką i wstawiłam do zimnego piekarnika nastawiając temperaturę na 180 C.
- Jak piekarnik się nagrzał piekłam mięso przez 60 minut pod przykryciem a potem 30 minut bez przykrywki aby się podrumieniło.
- Jak mięso przestygło zdjęłam siatkę i pokroiłam w plastry.
- Podałam z warzywami i ryżem.
Smacznego.
Przepis własny.
4 komentarze
Garnek rzymski mam. Stoi niewykorzystany a więc pora aby zrobić taką karkówkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Garnek rzymski to skarb Łucjo, nie może stać niewykorzystany, piecz w nim chlebek, przepisy znajdziesz w etykiecie pod nazwą GARNEK RZYMSKI.
UsuńJa też mam garnek rzymski i używam go "namiętnie" do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńTwoje mięsko wygląda rewelacyjnie! Musiało być przepyszne! I do tego samo zdrowie.
Pozdrawiam Dorota
Ja tez go kocham miłością pierwszą. Pozdrawiam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.