Wydarzenie prowadzi wzdłuż całej trasy Daria, zachęcam i Was do zabawy.
Skoro Kanada to zawsze kojarzy się nam z syropem klonowym a tu nie, okazuje się że tradycyjny deser Kanady to Jagodowy "grunt".
Deser ten pochodzi od francuskich osadników, którzy pierwotnie przygotowywali go w żeliwnych kociołkach nad paleniskami.
To mieszanka gotowanych do miękkości jagód z dodatkiem melasy, cukru i przypraw oraz ułożonych na gotujących owocach pierogów.
Nazwa tego deseru odnosi się do dźwięku jakie wydają bulgoczące na ogniu owoce.
My ów deser zajadaliśmy jako posiłek główny bo pierogi są tu bardzo sycące.
A tak w ogóle sezon na jagody już albo tuż tuż więc koniecznie spróbujcie bo jest tego wart.
Nigdy nie myślałam że pierogi można gotować w soku owocowym a tu proszę, są jędrne i aromatyczne dzięki temu.
Zapraszam.
Przypominam że na blogu trwa konkurs urodzinowy, zachęcam do wzięcia udziału [ kliknij w sweet fotkę na górze strony ]
Składniki:
Nadzienie owocowe:
- 500 g jagód
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- 4 łyżki wody
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka miodu gryczanego
- 1 łyżka melasy trzcinowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 250 g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka masła rozpuszczonego
- 150 ml mleka
Z mąki, masła, soli, proszku do pieczenia dolewając mleka zrobiłam ciasto o zwartej konsystencji.
Jak jest za rzadkie należy dodać mąki albo na odwrót jak jest za ścisłe dolać mleka.
Z ciasta odrywałam małe kawałki i nadawałam im kształt kluseczek.
Układałam kluski na gotujących jagodach i jak zagotowały się zmniejszyłam ogień i pod przykryciem gotowałam 15 minut.
Smacznego.
3 komentarze
jeszcze trzeba troszkę poczekać na jagody, byłem nie dawno w lesie i jagody dopiero kwitły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Michał
http://www.szkola-doberman.pl/
ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący przepis.
OdpowiedzUsuńPierogi?przecież to kluski.
Pozdrawiam serdecznie:)
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.