polecam serdecznie z owocami sezonowymi jak i z tymi z puszki.
Pracy przy niej mało bo drożdże wkruszamy bez zaczynu i tylko czekamy aż urośnie.
Pamiętajcie że wszystkie składniki użyte do wypieku powinny mieć temperaturę pokojową.
Znajoma blogerka Jola wydała książkę "Moje najlepsze przepisy".
Książka jest zupełnie darmowa do pobrania na stronie [ klik ].
Zachęcam.
Składniki: ( dwie duże formy do baby)
- 1 kg mąki pszennej T 405
- 1/2 szklanki letniego mleka
- 100 g drożdży
- 1 szklanka cukru
- 1 jajo
- 1 łyżka oleju
- 175 g masła rozpuszczonego
- puszka brzoskwiń
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 70 g masła
- 2 łyżki cukru
- mąki tyle aby powstała kruszonka
Na środku mąki zrobiłam dołek i wlałam tam letnie mleko , wbiłam jajo i wlałam rozpuszczone letnie masło i olej.
Zarobiłam ciasto mieszając składniki.
Ciasto będzie luźne.
Brzoskwinie wcześniej odcedziłam na sicie i pokroiłam na mniejsze kawałki.
Formy do babek wysmarowałam masłem i wysypałam bułką tartą.
Ciasto wylałam do foremek i powtykałam w nie kawałki brzoskwiń.
Odstawiłam pod przykryciem do wyrośnięcia.
Ciasto powinno wyrosnąć do wysokości foremki.
W czasie kiedy baby rosły zrobiłam kruszonkę.
Masło i oba cukry wymieszałam i dosypywałam mąki tyle aby zrobiła się kruszonka.
Wyrośnięte baby posypałam kruszonką i wstawiłam do nagrzanego piekarnika do 170 C i piekłam ok. 40 minut lub do suchego patyczka.
Smacznego.
Przepis rodzinny.
2 komentarze
Ja lubię zawsze wilgotne ciasta.Są dla mnie najlepsze.Nie lubię suchych.
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.