Wydarzenie "Gotujemy z Formułą 1" utworzyła Daria.
Niewiele jest dań typowo monakijskich, większość ma naleciałości francuskie, jednak Socca to danie z Monako i zachęcam do zrobienia bo jest tego warte.
Składniki: ( 5 naleśników )
- 1/2 szklanki mąki z ciecierzycy
- 1/2 szklanki białej mąki
- 1 jajko
- 1/3 szklanki mleka
- woda w ilości pozwalającej uzyskać gładkie, kremowe ciasto - ok. 1 szklanki
- 1 łyżka oliwy
- szczypta soli
- grubo mielony czarny pieprz
- 1 pęczek szczypiorku - posiekany
- 1 łyżka oliwy lub klarowanego masła
- 1 ząbek czosnku - lekko rozgnieciony nożem
- 2 duże garście rukoli - drobno posiekane
- 2 pęczki szpinaku - w oryginale rukiew wodna
- pęczek bazylii - same liście - posiekane
- sól
- świeżo zmielony pieprz do smaku
- 100 g miękkiego sera koziego
Obie mąki przesiałam, dodałam sól, jaja i mleko i zmiksowałam.
Potem dodałam tyle mąki aby ciasto było takie jak na naleśniki, jeśli jest za gęste nie zrobią się charakterystyczne dziurki w naleśnikach.
Na koniec dodałam do ciasta łyżkę oliwy i wymieszałam.
Ciasto odstawiałam na czas przygotowania farszu.
Na patelni rozgrzałam masło klarowane razem z rozgniecionym czosnkiem i gdy zaczął pachnieć zdjęłam go z patelni a na nią włożyłam posiekany szczypior i chwilkę smażyłam.
W garnku zagotowałam wodę i wrzuciłam na nią liście szpinaku, zagotowałam i odcedziłam.
Szpinak odcisnęłam i posiekałam drobno.
Na patelnię po szczypiorku dodałam posiekana rukolę, chwilę smażyłam i dodałam posiekany szpinak. Smażyłam jeszcze jakieś 2 minutki a potem dodałam posiekane liście bazylii i smażyłam jeszcze chwilkę.
Doprawiłam do smaku pieprzem i solą.
Jak przestygło dodałam pokruszony ser.
Teraz usmażyłam naleśniki - z tej porcji wychodzi 5 naleśników o średnicy 22 centymetry.
Na każdym naleśniku rozłożyłam porcję farszu i złożyłam na cztery
Naleśniki przed podaniem trzeba podgrzać w piekarniku nagrzanym do 200 C przez 3-5 minut.
Inspiracja u Thiessy
3 komentarze
Fantastyczny przepis, naleśniki w każdej postaci to przysmak:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda dosyć smakowicie, trzeba wypróbować. ;)
OdpowiedzUsuńpysznie napakowane:)
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.