Jajecznica, kto z nas jej nie lubi, ale czy zawsze musi być taka sama?
Popatrzcie jak ją zrobiłam tym razem.
Smakuje bardzo dobrze.
Składniki:
- 2 białe surowe kiełbaski
- 6 jaj
- 1 czerwona cebula
- 4 pomidorki cherry
- 1 łyżka posiekanej bazylii
- sól
- pieprz
- 1 łyżeczka masła klarowanego
- kiełki rzodkiewki i soczewicy do dekoracji
Na patelni rozgrzałam masło i podsmażyłam na nim mięso z kiełbasek.
Potem na patelnię dodałam posiekaną cebulkę i ćwiartki pomidorków i smażyłam aż pomidorki się rozpadły, jakieś 4 minuty.
Jaja wbiłam do miski, roztrzepałam i wlałam na patelnię.
Smażyłam do uzyskania odpowiedniego wysmażenia jaj - my lubimy dość suchą jajecznicę.
Doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
Wsypałam potem posiekaną bazylię i śniadanie gotowe.
Już na talerzu posypałam jajecznicę kiełkami.
Smacznego.
Pomysł własny.
1 komentarze
konkretna jajecznica:)
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.