Żytni chleb z melasą karobową na zakwasie

O melasie karobowej już nie raz pisałam ale przypomnę.
Melasa to gęsty syrop o karmelowym posmaku.
Karob inaczej szarańczyn strąkowy to owoc drzewa rosnącego w krajach śródziemnomorskich.
Jego strąki nazywane są chlebem świętojańskim.
Melasa karobowa to w 100 % produkt naturalny.
Karob ma witaminy i mikroelementy więc jedzmy na zdrowie.
A teraz chleb pyszny pełnoziarnisty, zdrowy i pachnący.
Wypiekajcie, zapraszam.

                   Składniki:

• 600 g mąki żytniej T 720
• 50 g otrąb pszennych
• 1/2 szklanki ziaren słonecznika + do posypania na wierzchu
• 1 szklanka zakwasu żytniego czynnego
• 2 łyżeczki soli
• 3 łyżki melasy z karobu
• 2,5 szklanki wody

Do miski wsypałam mąkę, otręby, sól oraz ziarna słonecznika i wymieszałam.
Teraz wlałam melasę, zakwas i wodę i wyrobiłam ciasto.
Ciasto jest dość luźne, nie takie na formowanie bochenka tylko zdecydowanie do formy.
Ciasto odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Po 1 godzinie ciasto odgazowałam czyli łyżką od brzegów do środka ciasto przemieszałam, zostawiłam ponownie do rośnięcia.
Po 2 godzinie rośnięcia czynność powtórzyłam.
Po 3 godzinie ciasto przełożyłam do formy wysmarowanej masłem i wysypanej otrębami - u mnie okrągłe naczynie żaroodporne średnicy 22 cm - i ponownie odstawiłam do wyrosnięcia.
Ciasto po wyrośnięciu będzie dosięgać do brzegów formy i trwa to w zależności od temperatury pomieszczenia i mocy zakwasu od 1 - 3 godzin.
Po wyrośnięciu spryskałam ciasto wodą i posypałam ziarnami słonecznika.
Piekłam chleb w 200 C przez 45 minut albo do suchego patyczka.
Studziłam na kratce.

Smacznego.
Chleb dodaje do akcji " Na zakwasie i na drożdżach"