Dzięki dodatkowi do marynaty sosu ostrygowego jest słodkawy i soczysty a żurawina nadaje mu ostrości.
Ser żółty podczas pieczenia wypływa z dziur nawilża mięso i zagęszcza sos.
Schab piekłam w garnku rzymskim czyli bez dodatkowego tłuszczu.
Polecam na zimno i na ciepło.
Schab na azjatycką nutę.
Składniki:
- 750 g schabu bez kości
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżka sosu ostrygowego
- kilka słupków sera żółtego
- 1/2 szklanki żurawiny
- 1 szklanka suszonych śliwek - miałam suszone własnej produkcji
- 1/2 szklanki bulionu warzywnego
Przygotowanie:
- Schab osuszyłam papierowym ręcznikiem.
- Nożem do filetowania lub trybowania czyli dość cienkim zrobiłam nacięcie wzdłuż całego schabu.
- Do środka na zmianę wpychałam śliwkę i żurawinę, dość intensywnie upychając aż do wypełnienia po brzegi z obu stron.
- Po bokach schabu wzdłuż zrobiłam takie same nacięcia i poupychałam w nie słupki sera żółtego.
- Do torebki foliowej wlałam sos sojowy i ostrygowy i włożyłam do niej nadziany schab, obtaczając go ze wszystkich stron.
- Odstawiałam schab do lodówki na 12 godzin.
- Po tym czasie wyjęłam z lodówki na godzinę przed pieczeniem aby mięso nabrało temperatury pokojowej.
- Garnek rzymski moczyłam w zimnej wodzie 20 minut, potem odlałam wodę, wytarłam garnek i włożyłam do niego nadziany schab.
- Podlałam mięso bulionem, przykryłam garnek i wstawiłam do zimnego piekarnika.
- Jak piekarnik osiągnął temperaturę 190 C piekłam mięso przez 40 minut, potem zdjęłam pokrywę i polałam sosem z pieczenia, dopiekałam 10 minut aby skórka była chrupiąca.
- Po upieczeniu mięso odpoczywało jakieś 10 minut i można je już kroić na gorąco, a na zimno należy całkowicie wystudzić w lodówce.
- Ja podałam na gorąco z sosem z pieczenia mięsa i warzywami.
Smacznego.
Przepis własny.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.