Sernik z dynią i czekoladową pajęczyną

Ostatnie zapasy dyni zostały wykorzystane do tego sernika.
Teraz zostaje mi tylko dynia z marketu.
Pomysł na sernik zaczerpnięty z bloga MW tylko tam z przepisu były mini serniczki natomiast ja wykombinowałam sobie sernik na kwadratowej blaszce a potem go pokroiłam w kwadraty.
Sernik jest wilgotny i bardzo dobry.
Zachęcam do pieczenia.

                 Składniki: ( 21 x 21 )
            Masa serowa:

• 400 g twarogu  tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
• 100 ml śmietany kremówki 30 %
• 2 duże jajka
• pół szklanki drobnego cukru do wypieków
• pół szklanki puree z dyni [ klik ]
• 1 łyżka ekstraktu z pomarańczy [ klik ]
• skórka otarta z 1 pomarańczy
• 1 łyżka mąki pszennej
• 1 łyżeczka cynamonu

 Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misce miksera umieściłam wszystkie składniki na sernik i zmiksowałam tak aby składniki się połączyły, nie za długo aby masa nie napowietrzyła się.
Formę do pieczenia wyłożyłam papierem do pieczenia i wylałam do niej masę serową.
Piekłam sernik 90 minut w temperaturze 160 C, po upieczeniu zostawiałam na 30 minut w piekarniku a potem po całkowitym wystygnięciu sernik wylądował na całą noc w lodówce.
                     Dodatkowo potrzeba:

• 250 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
• 2 łyżeczki cukru pudru
• kilka kostek czekolady, mlecznej lub gorzkiej, roztopionej w kąpieli wodnej

Schłodzoną śmietankę ubiłam na puszystą masę, pod koniec ubijania dodałam cukier.
Ubitą śmietankę wyłożyłam na wystudzony sernik i ponownie schłodziłam w lodówce.
Pokroiłam sernik po wystudzeniu na równe kwadraty.
Czekoladę rozpuściłam w kąpieli wodnej i jak przestygła przelałam ją do rękawa cukierniczego.
Na każdym kwadracie przy pomocy szprycy robiłam spiralne krążki i wykałaczką od środka do brzegów przeciągnęłam tak aby powstała pajęczyna.
Sernik gotowy.

Smacznego.
Przepis Moje Wypieki