Mięso jest kruche, soczyste i delikatne a jarzębina dodaje mu pikanterii.
Zapraszam do degustacji.
Składniki:
- 1 kg kulki cielęcej
- 250 g konfitury z jarzębiny [ klik ]
- 1 łyżeczka ziarenek kolorowego pieprzu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
- 1/2 łyżeczki soli
- olej rzepakowy do smażenia
- masło klarowane do smażenia
Utłukłam wszystko na pył.
Mięso rozkroiłam tak aby powstał prostokąt.
Natarłam mięso przyprawami z obu stron a na część środkową wyłożyłam konfiturę z jarzębiny i zwinęłam mięso w roladę.
Mięso związałam sznurkiem bawełnianym i odstawiłam na minimum 3 godziny.
Potem na patelni rozgrzałam masło i olej i podsmażyłam na nim mięso ze wszystkich stron na złoty kolor.
Mięso przełożyłam do naczynia do pieczenia wraz z sosem ze smażenia i piekłam roladę pod przykryciem 60 minut w temperaturze 190 C.
Po wyjęciu z piekarnika mięso odpoczywało 15 minut.
Smacznego.
Przepis własny.
3 komentarze
Buziaki zostawiam i pozdrawiam.Smacznie wygląda.
OdpowiedzUsuńBardziej niż rolada, jeśli mam być szczera, zachwyciła mnie konfitura z jarzębin! Mam przed domem wielkie drzewo, z którego co roku spadają te magiczne czerwone kulki. Nie wiedziałam, że mogą się przydać! Konfitury, świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńTeraz muszę czekać na owocowanie.
Zapraszam do mnie: srodkowo.blogspot.com :)
Zbieraj jarzębinę i przetwarzaj toż to samo zdrowie.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.