Dziś pyszny bochen pachnący latem i suszonymi pomidorkami, tym razem koktajlowymi.
Z podanej porcji wychodzą 2 bochenki z formy keksowej 26 x 12 góra.
Dodatek mąki orkiszowej powoduje że chleby są zdrowe i syte.
Jeden przesympatyczny znajomy napisał mi kiedyś.
Dlaczego nie napiszesz że taki domowy chleb jest zdrowszy i bardziej syty? i po zjedzeniu 2 kromek jesteśmy syci dłużej niż po zjedzeniu powietrza z 2 kromek chleba ze sklepu?
No to teraz Was poinformowałam a jest to cenna informacja zwłaszcza dla osób prowadzących zdrowy tryb życia.
Zabieramy się do pieczenia.
Składniki: ( 2 keksówki 26 x 12 góra )
Zaczyn:
- 1/2 szklanki zakwasu żytniego dokarmionego dzień wcześniej mąką żytnią razową T 2000
- 1/2 szklanki letniej wody
- 1/2 szklanki mąki żytniej razowej T 2000
Ciasto właściwe:
- 500 g mąki żytniej T 2000
- 500 g mąki orkiszowej razowej T 2000 - dałam z "Chleb na Zdrowie"
- 1 szklanka mielonego siemienia lnianego
- 1 szklanka otrąb pszennych
- 50 g suszonych pomidorków koktajlowych
- 2 płaskie łyżki soli
- cały zaczyn
- 4 szklanki letniej wody
Dodałam zaczyn, sól oraz pomidorki a na końcu wlałam wodę i mieszałam aż powstało jednolite ciasto dość luźne.
Nie będzie z niego bochna bez formy tylko zgrabne bocheneczki wypieczone w foremkach.
Miskę przykryłam folią spożywczą i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 12 - 14 godzin.
Podczas rośnięcia ciasta pomidorki napęcznieją i staną się miękkie.
Robię to tak że rano nastawiam zaczyn a wieczorem nastawiam chleb do rośnięcia a następnego ranka piekę.
Gdy ciasto wyrośnie wykładam je do dwóch foremek wysmarowanych masłem i wysypanych otrębami, przykrywam i ponownie zostawiam do wyrośnięcia.
W tym czasie włączyłam piekarnik i nagrzałam do 200 C - chlebek ustawiony na kuchence pięknie wtedy rośnie - i jak temperatura była odpowiednia wstawiłam chleby do piekarnika, spryskując wierzch wodą i piekłam przez 5 minut, potem zmniejszyłam temperaturę do 180 C i piekłam jeszcze 55 minut.
Po upieczeniu wyjęłam chleby z foremek i studziłam na kratkach.
Smacznego i miłego wypieku.
Przepis własny.
11 komentarze
Uwielbiam te Twoje chlebusie:))ten wygląda bardzo smacznie:))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam i zachęcam do pieczenia :-)
UsuńChleb z suszonymi pomidorami jest przepyszny...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
No jasne że tak.Łucjo pieczesz?
UsuńPiękny chlebek, gratuluję.
OdpowiedzUsuńChlebek wygląda pięknie. Taki domowy, zdrowy :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, do domowego wiesz co dodajesz i dbasz aby był zdrowy.
Usuńmuszę w końcu spróbować upiec chlebuś z dodatkiem pomidorków suszonych, bo chodzi za mną od dawna:) twój chlebuś pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńDziękuję Antenko, upiecz koniecznie, jest pyszny.
UsuńChlebek jak malowanie, piękny Ci się udał i na pewno pyszny.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
O tak , pyszny.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.