Oto drugi z nich chleb na zakwasie z dynią.
Przepis pochodzi z bloga Moniki Gotuje, bo lubi.
Chleb jest czasochłonny ale jest tego wart, chrupiąca skórka i miękkie i sprężyste wnętrze. Pycha.
Składniki: ( keksówka 26 x 12 góra )
- 2 szklanki mąki pszennej razowej - miałam pszenną graham
- 1 szklanka mąki pszennej chlebowej - miałam T 650
- 1 szklanka mąki żytniej chlebowej - miałam T 720
- 1/2 szklanki aktywnego zakwasu - dodałam zakwas żytni razowy
- 1 szklanka wody
- 1/2 szklanki puree z dyni
- 6 łyżek oliwy z suszonych pomidorów
- 100 g pestek słonecznika
- 1 płaska łyżka soli
- pestki słonecznika do posypania
Wszystkie składniki oprócz pestek słonecznika wsypałam do miski miksera i wyrabiałam aż ciasto zaczęło odchodzić od ścianek, wówczas dodałam pestki i miksowałam jeszcze aż ciasto pochłonęło ziarna.
Ciasto przełożyłam do naoliwionej miski, przykryłam folią i odstawiłam na 2 godziny w ciepłe miejsce.
Prawdopodobnie wizualnie nic się przez te 2 godziny nie dzieje.
Po 2 godzinach wysmarowałam keksówkę olejem i wysypałam mąką, a potem przłożyłam ciasto do formy.
Keksówkę owinęłam folią spożywczą i odstawiłam do wyrastania w ciepłe miejsce na 4-7 godzin - mój chleb wyrastał aż 9 godzin.
Po wyrośnięciu chleb zapełnił całą formę.
Następnie wierzch posypałam ziarnami słonecznika i foremkę wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 220 C a na dno wstawiłam naczynie z wodą, dzięki temu chleb jest jeszcze bardziej chrupiący.
Piekłam chleb przez 40 minut.
Po upieczeniu bochenek wyjęłam z formy i studziłam na kratce.
Smacznego.
Razem ze mną w zabawie uczestniczyli :
Justyna z Mama i Pomocnicy
Dobrawa z Bona Apetita!
Joanna z Notatki Kulinarne
Joanna z Różowa Kuchnia
Ala z Ala piecze i gotuje
Bożena z Moje domowe kucharzenie
Lidia z FB
Iwona z Ivka w kuchni
Bożena z Moje domowe kucharzenie
Agata z Kulinarne przygody Gatity
Arletta strona FB Insulina
Małgosia z Smaki Alzacji
Marta z Para w kuchni
Karolina z Kresowa panienka
Łucja z Fabryka Kulinarnych Inspiracji
Anna Maria z What's cooking?
Małgosia z Pieprz czy Wanilia
18 komentarze
Pysznie wygląda ten Twój chlebek..ja miałam też posypać pestkami i zapomniałam..Dzięki po raz kolejny za wspólne spotkanie..i oczywiście do następnego..
OdpowiedzUsuńDo następnego Bożenko.
Usuńpiękny chlebuś!
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś, zachęcam abyś z nami popiekła trochę.
Usuńpyszny musi być:D
OdpowiedzUsuńZapewniam że jest.
UsuńChlebuś aż u mnie pachnie:))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńCieszę się że czujesz ten zapach hi hi.
UsuńRewelacyjny, dziękuję za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję Alu.
UsuńWspaniale wygląda i z pewnością jest bardzo smaczny:)
OdpowiedzUsuńMięicutki i sprężysty, zachęcam do pieczenia.
Usuńpięknie Ci się upiekł !! mam na niego ochotę !
OdpowiedzUsuńZrób koniecznie Łucjo, nie pożałujesz.Dziękuje.
UsuńUrocze pęknięcia.
OdpowiedzUsuńI mnie sie ono spodobało ha ha.
Usuńnie mo to jak domowy chlebuś:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, uwielbiam piec chleby.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.