Chleb pszenno-żytni z siemieniem lnianym i kukurydzą

Kolejny piękny, pachnący bochen chleba.
Oglądałam wczoraj program na BBC Lifestyle "Chleby Paula Hollywooda" i właściwie od nowa oszalałam na punkcie bochenków.
Ten facet ma złote ręce i chleb sam rośnie od jego wyrabiania.
Dziś u mnie wyrasta bochenek chleba paprykowego a przedstawiam Wam bochen chleba z kukurydzą i siemieniem lnianym.
Łatwy w wykonaniu i pyszny.

                    Składniki:  (okrągłe naczynie o średnicy 22 cm )

• 300 g mąki żytniej T 720
• 200 g mąki pszennej T 650
• 1/2 szklanki kukurydzy
• 2 łyżeczki soli
• 1 szklanka otrębów pszennych
• 3/4 szklanki ziaren siemienia lnianego
• 40 g płatków jęczmiennych błyskawicznych + do posypania
• 2,5 szklanki ciepłej wody
• 50 g świeżych drożdży

 Mąki wsypałam do miski, dodałam otręby, siemię lniane, płatki jęczmienne, sól oraz ziarna kukurydzy z puszki.
Wymieszałam składniki a następnie wkruszyłam drożdże, dolałam wodę i wymieszałam ciasto aby składniki dobrze się połączyły.
Ciasto jest dość luźne.
Formę żaroodporną okrągłą ( 22 cm średnica ) wysmarowałam masłem i wysypałam mąką a następnie włożyłam do naczynia wyrobione ciasto.
Naczynie odstawiłam w ciepłe miejsce pod przykryciem aby ciasto podwoiło swoją objętość.
Trwa to około 1.5 godziny.
Gdy chleb urósł posypałam wierzch płatkami jęczmiennymi i wstawiłam do nagrzanego do 200 C piekarnika.
Piekłam chleb przez 60 minut.
Ziarna kukurydzy upiekły się na czerwono i wyglądają jak suszone pomidorki ale też nie wszystkie.
Chleb po upieczeniu wyjęłam z formy i studziłam na kratce.

Smacznego.
Pomysł własny.