sobota, 16 listopada 2013

Tort naleśnikowy z serem i borówkami

Taki tort może być daniem śniadaniowym, obiadowym albo deserem w zależności jakie macie zapotrzebowanie danego dnia.
Jest bardzo smakowity i polecam serdecznie.

               Składniki:
          Ciasto naleśnikowe: ( 8 naleśników )
  • 1/2 szklanki jogurtu naturalnego
  • 1 szklanka gazowanej wody mineralnej
  • szczypta soli
  • 2 jaja
  • 1 łyżeczka oleju do ciasta
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 4 czubate łyżki maki kukurydzianej
Wszystkie składniki włożyłam do miski i dobrze wymieszałam.
Miskę  odstawiłam na 60 minut aby ciasto odpoczęło.
                    Nadzienie:
  • 300 g owoców borówki amerykańskiej
  • mały słoiczek galaretki różanej
  • 400 g sera białego twarogowego
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 2 łyżki cukru waniliowego
  • 1 łyżka śmietany kwaśnej
  • 1 łyżka jogurtu naturalnego
Z ciasta upiekłam 8 naleśników.
Ser rozgniotłam widelcem dodając pozostałe składniki  czyli cukier, cynamon, śmietanę i jogurt oraz 200 g rozgniecionych borówek.
Pozostałe 100 g zostawiłam do dekoracji.
Ser z dodatkami wymieszałam.
Teraz ułożyłam tort czyli: na dno naleśnik a na nim rozsmarowałam 2 łyżeczki galaretki różanej, potem warstwa sera i kilka świeżych borówek na ser, następny naleśnik i tak samo jak poprzednio, galaretka, ser, borówki i tak do końca składników.
Na wierzchu jeszcze kilka borówek i tort gotowy.
Smacznego.
Pomysł własny.

6 komentarze

  1. Podobnymi odmianami "tortów" raczono mnie podczas dawnych wędrówek ('70 lata), na Węgrzech. Od ostrych po tak słodkie, że mineralna woda, nawet taka prosto ze źródeł, wydawała się słodka. Niezaprzeczalnym faktem było to , że wszystkie odmiany były pyszne. Fajnie że przypomniałaś mi smak tamtych dni, będę musiał wysilić mózgownicę i przypomnieć co nieco, może uda się.
    pychol ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak coś wymyślisz to się pochwal, bardzo jestem ciekawa.
      Miło mi że przyczyniłam sie do miłych wspomnień.

      Usuń
  2. Doroto!
    Taki tort to świetny pomysł.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trud się opłacił, tort wygląda bardzo apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja oczywiście po niedzielne inspiracje:)))poczytałam posmakowałam wirtualnie niestety:))))))a teraz myślę cz mi się to uda:)))))))))))))))Pozdrawiam bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger