Nie będzie mnie przez 3 dni, czyli przedłużony weekend i dlatego zostawiam Wam to pyszne ciasto.
Warto wypróbować czy to ze świeżymi czereśniami czy może weźmiecie mrożone.
Polecam serdecznie, tęskniąc za Wami z Krakowa.
Ciasto z czereśniami i bezą wiśniową.
Składniki: - blacha 22x26
- 3 i 1/2 szklanki mąki
- 5 żółtek
- 1 szklanka cukru
- 2 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g masła - zimne z lodówki
- 5 białek
- szczypta soli
- 1 kisiel wiśniowy
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 600 g wydrylowanych czereśni
- Do miski wsypałam mąkę, cukier, proszek do pieczenia i starłam na tarce zimne masło.
- Dodałam także żółtka i rękoma przesypywałam i rozcierałam składniki aż powstała kruszonka.
- Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia i na dno wysypałam 3/4 kruszonki.
- Na kruszonce wyłożyłam wydrylowane czereśnie, obtoczone w mące.
- Z białek, soli ubiłam sztywną pianę do której dodałam cukier i ubijałam aż była lśniąca.
- Wsypałam wtedy do piany bardzo powoli kisiel wiśniowy.
- Gdy składniki się połączyły wyłożyłam pianę na czereśnie.
- Na wierzchu wysypałam resztę kruszonki.
- Ciasto piekłam przez godzinę w piekarniku nagrzanym do 170 C.
Smacznego.
Przepis rodzinny.
6 komentarze
świetnie wygląda, oj w tym roku nie najadłam się czereśni, chętnie bym to nadrobiła jedząc takie ciasto:)
OdpowiedzUsuńPyszności!!!
OdpowiedzUsuńDobrych wrażeń w Krakowie.
Pozdrawiam:)
Jak ja lubię ciasta z kruszonką:)))wygląda przepysznie:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWłaśnie taką piankę z kisielem uwielbiam najbardziej! Plan na jutrzejszy deser już mam :)
OdpowiedzUsuńJejku jak to smacznie wygląda, aż można by zjeść ekran komputera. Dzięki za inspirację na słodkości w tak chłodny dzień :*
OdpowiedzUsuńMniammm zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.