Zachęcam wszystkich do pieczenia.
Można oczywiście upiec go także tradycyjnie ale ten przepis to jedyny jaki znalazłam na chleb z automatu na zaczynie.
Zaczyn:
- 150 ml ciepłej wody
- 5 g drożdży
- niepełna szklanka mąki pszennej t 550
Następnie nakrywamy pojemnik ściereczką i zostawiamy na 12-15 godzin.
Chleb właściwy:
- cały zaczyn
- 300 ml letniej wody
- 4 szklanki mąki t 550
- 2 płaskie łyżeczki soli w jednym rogu
- 2 płaskie łyżeczki cukru w drugim rogu
- 1 łyżeczka oleju w trzecim rogu
- 1 łyżka ugotowanych i roztartych ziemniaków w czwartym rogu
Na koniec włączam program nr 3 do chleba pełnoziarnistego i nastawiam na średnia skórkę i na duży chlebek.
Potem czekamy aż maszyna się wyłączy.
U mnie chleb tak urósł że prawie "wyszedł"
z maszyny.
Smacznego.
Przepis pochodzi stąd [ klik ]
1 komentarze
pysznie wygląda, właśnie tez się przymierzam do kupna opiekacza:)
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.