Dziś bowiem otwieram bloga i co widzę?
Blog ma ponad milion wyświetleń....hurrra, bardzo się cieszę że sprawiliście mi taką niespodziankę.
Dla mnie to bardzo ważne że jesteście tu ze mną i podzielacie moją pasję jaka jest między innymi czarowanie w kuchni.
Dlatego dziś dla wszystkich moich czytelników przygotowałam pyszne ciasto zwane Rafaello.
Szybkie do zrobienia, polecam bo jutro Dzień Matki, dzieci przyjdą z kwiatkami.
Zapraszam i jeszcze raz dziękuję.
Składniki:
- 2 duże opakowania krakersów
- 200 g wiórków kokosowych
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 1/2 litra mleka
- 2 żółtka
- 250 g margaryny bądź masła
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 czubate łyżki budyniu waniliowego
- 100 g czekolady nadziewanej o smaku cytrynowym
Żółtka utrzeć z cukrem i 1/2 szklanki cukru oraz cukrem waniliowym.
Dodajemy do żółtek mąkę, budyń oraz 1/2 szklanki mleka i dokładnie mieszamy.
Pozostałe mleko należy zagotować z resztą cukru a następnie dodajemy do mleka masę żółtkową i gotujemy budyń.
Budyń należy wystudzić.
Masło ucieramy na puch i po łyżce dodajemy zimny budyń.
Gdy caly budyń wymieszamy z masłem dodajemy na koniec 3/4 wiórków kokosowych.
Na dnie blaszki o wymiarach 24 x 14 cm układamy warstwę krakersów.
Na krakersy wykładamy 1/3 kremu z wiórkami, następnie kolejna warstwa krakersów i ponownie krem.
Pozostaje jeszcze jedna warstwa krakersów i reszta kremu na wierzch ciasta.
Na krem wysypujemy resztę wiórków kokosowych oraz kruszymy schłodzoną czekoladę.
Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
Smacznego.
6 komentarze
Witaj Dorotko!
OdpowiedzUsuńSzczerze gratuluję MILIONA wejść.
Bardzo lubię Twój blog i jestem u Ciebie codziennym gościem. Gdy nie mam pomysłu na zrobienie czegoś ciekawego i pysznego korzystam właśnie z Twoich wypróbowanych pomysłów.
Życzę Ci kolejnych MILIONÓW.
Serdecznie pozdrawiam:)
Kurcze, bomba - muszę niedługo zrobić.
OdpowiedzUsuńWow! Prawdziwa z Ciebie milionerka! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńsuper wersja rafaello:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ciasta kokosowe,a to jest rzeczywiście proste i wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńSuper, uwielbiam rafaello :)
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.