Ja zawsze podaję z masełkiem i cynamonem i są niezłą wyżerką na obiad.
Zapraszam na mięciutkie kluseczki.
Składniki:
- 3 serki homogenizowane waniliowe po 150 g każdy
- 3 małe jaja
- 2 łyżki rodzynek
- 12 czubatych łyżek mąki pszennej
- szczypta soli
- 2 łyżki masła klarowanego
- cukier różany
- cynamon
Dobrze wymieszać a potem stopniowo wsypywać mąkę i mieszać aż ciasto będzie gęste i gładkie.
Dodać rodzynki i jeszcze raz wymieszać.
W dużym garnku zagotować osoloną wodę i łyżką maczaną we wrzątku nakładamy po jednej klusce trzymając łyżkę w wodzie tak długo aż kluska się odklei.
Postępujemy tak samo z całym ciastem.
Kluski gotujemy od momentu wypłynięcia ok. 5-7 minut w zależności od tego jakie są duże.
Masło rozpuszczamy i polewamy kluski a następnie osypujemy cukrem różanym - przepis tutaj [ klik ] i cynamonem.
Przepis własny.
5 komentarze
Pierwszy raz się z takimi spotykam;)
OdpowiedzUsuńale bym jadła =D na kilku by się nie skończyło!
OdpowiedzUsuńfajne kluchy:)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie, że raczej nie jadasz obiadów sama i wszyscy znajomi się do Ciebie "wkręcają" jak tylko mogą ? :)
OdpowiedzUsuńNasze obiadki jadamy we dwoje, czasami ktos wpadnie to tez dostanie porcyjkę :-)
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.