Jest słodki, taaaaki wysoki jak chcecie, dość pracochłonny ale jest tego wart.
Zresztą zobaczcie sami.
Przepis pochodzi stąd [ klik ].
Placki piekłam na patelni o średnicy 20 cm, możecie je potem okroić do wielkości ładnego okręgu ale ja wolę takie trochę nieregularne kształty i nie obżynałam.
Składniki na placki:
- 1 puszka mleka zagęszczonego słodzonego
- 1 jajo
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżka octu
- ok. 4 szklanek mąki
- 750 ml mleka
- 6 łyżek mąki
- 3 jaja
- 1 czubata szklanka cukru
- 1 łyżka pasty waniliowej
- 1 duży słoik dżemu - ja dałam truskawkowo-rabarbarowy z imbirem
- kilka łyżek suszonych płatków jaśminu
- 1 owoc noni Royal Brand
- 1 łyżka miodu
Robimy ciasto:
Mleko wlewamy do miski, wbijamy jajko i mieszamy.
Następnie dodajemy ocet, sodę i powoli mąkę i zagniatamy ciasto.
Jeśli jest zbyt luźne podsypujemy mąką tak aby można je było potem wałkować.
Ciasto dzielimy na 7 równych kawałków.
Następnie każdy kawałek rozwałkowujemy na placek wielkości patelni na której będzie się piekł.
Patelnię rozgrzewamy i na suchej pieczemy placki - 7 szt - do zrumienienia z obu stron.
Trwa to około 2 minut na stronę.
Do tortu wykorzystałam 6 placków a 7 do pokruszenia i dekoracji.
Robimy krem:
500 ml mleka zagotować z cukrem.
Resztę mleka wymieszać z jajami, pastą waniliową oraz mąką.
Wlać na gotujące się mleko i ugotować budyń.
Gorącym budyniem będziemy przekładać placki.
A robimy to tak.
Na talerzu układamy pierwszy placek, smarujemy go dżemem, następnie nakładamy porcję budyniu.
Należy sobie podzielić dżem i budyń tak aby starczyło na wszystkie placki.
Na budyniu rozsypałam suszone płatki jaśminu.
I tak przekładamy wszystkie 6 placków, przy czym ostatni czyli ten na górze też ma być posmarowany.
Teraz kruszymy placek ostatni i obsypujemy okruchami wierzch tortu.
Owoce noni mielimy w młynku i ucieramy z łyżka miodu.
Odstawiamy na 30 minut do zmiękczenia.
Polewamy wierzch tortu.
Tort wstawiamy do lodówki na minimum 12 godzin aby placki zmiękły.
Potem to już tylko delektujemy się smakiem wspaniałego tortu.
Smacznego.
Polub MMCz na Fb [ klik ]
12 komentarze
ach, tort pierwsza klasa! robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszedł :) mniam aż ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Wierzę, że jest bardzo pyszny.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Pysznie wyglada...ja kiedys też robiłam torcik z patelni ale inny..
OdpowiedzUsuńCiekawy i pewnie pyszny!
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńTort z patelni - boski pomysł :D A ja kocham wszelkie kremiaste ciasta <3 Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńoj to coś dla mnie, mniam
OdpowiedzUsuńkurde, jakie to fajne!!!!
OdpowiedzUsuńOo coś dla mnie :-) uwielbiam takie smaki. ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smaki :-)
OdpowiedzUsuńaz z pracy sie chce wyrwac by go juz zrobic ! a uczta dopiero w przyszlym tygodniu heh :)
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.