Ostra i dzięki temu mogłam oddychać przy zatkanym nosie i spuchniętym gardle.
Lekko słodkawa od czosnku a także bakteriobójcza.
Polecam nie tylko chorym bo to znakomita pasta do chleba a okres przeziębień jeszcze przed nami.
Chrońmy się zatem.
- 1 główka czosnku
- kawałek chrzanu tak na 2 łyżki
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- sól
Trwa to ok.20 minut w temperaturze 180 C.
Następnie czosnek wycisnąć z ząbków - bardzo łatwo wychodzi - i wymieszać ze świeżo utartym korzeniem chrzanu.
Dodać śmietanę oraz sól do smaku.
Nie będziecie potem "pachnieć czosnkiem bo pieczony czosnek nie daje takiego zapachu jak świeży tylko jest lekko słodkawy w smaku.
3 komentarze
nie wiedziałam, że tak zachowuje się pieczony czosnek- muszę sobie zapamiętać ten sposób :)
OdpowiedzUsuńDzięki za miksturę,na pewno wypróbuje, akurat jestem przeziębiona i mam zatkany nos,jutro będę testowała:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki za miksturkę, na pewno wypróbuję akurat jestem przeziębiona, jutro będę testowała:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.