Ja w swojej kiełkownicy hoduje różne kiełki i teraz te z lucerny są akurat bo mają dużo witamin, mikro i makro elementów i są naprawdę pyszne.
Zjadłam je z tymi naleśnikami ze smakiem i nie tylko zresztą ja.
Ciasto na naleśniki:
- 1 szklanka mąki
- 1/2-1 szklanki wody
- 2 jaja
- szczypta soli
- 1 łyżeczka oleju
Gęstość ciasta zależy od mąki i dlatego trzeba dozować wodę.
Ciasto odstawić na 1 godzinę aby odpoczęło a następnie upiec naleśniki.
Dodatkowo:
- do jednego naleśnika jedna parówka
- 100 g gorgonzoli
- 50 g kiełków lucerny
- keczup
Rulony z naleśników układamy w naczyniu żaroodpornym i posypujemy pokruszona gorgonzolą i skrapiamy keczupem.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 C do zrumienienia.
Podajemy z kiełkami.
Smacznego.
5 komentarze
Ojejku, ale to fajne.
OdpowiedzUsuńProsty ale ciekawy przepis.
Pozdrawiam:)
Super, mięsny jeż się przy tym kryje :)
OdpowiedzUsuńsmaczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne :) Dawaj jednego ;P
OdpowiedzUsuńKiedyś jadłam takie parówki i bardzo mi smakowały ale tak jakoś o nich zapomniałam i chętnie wykorzystam Twój przepis:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.