- 200 g szpinaku
- 100 g sera fety
- sól czosnkowa do smaku
- 5-6 plastrów szynki długodojrzewającej - u mnie bacuś z kómory - Bacówki
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- jajo do smarowania trójkątów
Na patelni rozgrzać 1 łyżkę oleju i smażyć na nim szpinak.
Posolić do smaku solą czosnkową ale nie za dużo bo feta jest dość słona.
Szynkę pokroić w kostkę i wymieszać ze szpinakiem oraz pokrojoną w kostkę fetą.
Ciasto podzielić na jednakowe kwadraty i na każdym położyć łyżkę farszu.
Brzegi ciasta posmarować roztrzepanym jajem i zlepić je w trójkąty mocno dociskając brzegi.
Po wierzchu również posmarować roztrzepanym jajem.
Trójkąty umieścić na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec w temperaturze 190 C przez 20 minut.
10 komentarze
Uwielbiam to rozwiązanie, dość często robię z różnymi farszami :)
OdpowiedzUsuńfeta i szpinak to połączenie idealne! Placuszki wyglądają pysznie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasto francuskie;) więc przepis na pewno wypróbuję, bo wygląda znakomicie;)
OdpowiedzUsuńCiasto francuskie zalega od pewnego czasu zamrożone w zamrażalniku. Szpinak i ser feta uwielbiam. Dzięki Tobie już wiem co w najbliższym czasie wykombinuję :). Na samą myśl kiszki grają mi marsza. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa to słysze Agnieszko jak grają hi hi :-)
Usuńja nadziewam je mięsem bardzo często:) w zasadzie chyba z każdym nadzieniem smakują bardzo fajnie:)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na szybką i smaczną przekąskę
OdpowiedzUsuńoj tego to ja muszę spróbować, tylko z tą szynką będzie kłopot.
OdpowiedzUsuńZrób bez to przecież nie jest wymóg, a bez szynki tez będą znakomite :-)
Usuńpyszna przekąska :)
OdpowiedzUsuńbiuroimago.pl
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.