Dynia i kurczak, połączenie idealne a do tego trochę ostrości na rozgrzewkę i kwaskowatość żurawiny.
Pycha - polecam.
Przepis startuje w konkursie.
Składniki:
- 400 g miąższu z dyni
- 200 g filetu z piersi kurczaka
- 200 g ryżu
- 1 biała cebula
- 2 ząbki czosnku
- mały kawałek-tak ok.1,5 cm imbiru
- 1/2 szklanki bulionu drobiowego
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżka śmietanki słodkiej
- sok z cytryny
- sos sojowy
- sól
- pieprz
- 1 garść suszonej żurawiny
- młynek chilli Kotanyi Birds eye
Filet pokroić w paski i skropić sokiem z cytryny oraz sosem sojowym.
Wstawić na kilka godzin do lodówki.
Dynie pokroić w kostkę.
Cebule i czosnek obrać i posiekać.
Imbir obrać i zetrzeć na tarce.
Składniki wrzucić do rondla na rozgrzany olej, zeszklić.
Dodać mięso, wymieszać i smażyć na złoty kolor.
Wrzucić dynię, doprawić solą, pieprzem oraz kilka kręceń młynkiem chilli.
Jeśli ktoś woli bardzo ostro to można doprawić już na talerzu.
Wlać do rondla bulion i śmietankę i dusić pod przykryciem ok. 20 minut.
Wsypać żurawinę i chwilę jeszcze gotować.
Ryż ugotować w osolonej wodzie.
Nakładać na talerz a na nim dyniowe ragout.
Smacznego.
1 komentarze
Mniaaam!
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.