Gulasz jest dzięki rozmarynowi bardzo aromatyczny i pasuje on do grzybów idealnie.
Do tego sypka kasza gryczana z posmakiem orzechowym i lekką goryczka palenia a na koniec zielona fasolka szparagowa.
Potrzebne będą:
- 500 g mięsa od szynki
- 500 g kapelusików podgrzybków, młodych koźlaków i prawdziwków
- 1 cebula
- 2 łyżki marynaty staropolskiej Kotanyi
- 3 łyżki oleju do marynaty
- 2 łyżki śmietany słodkiej 30 %
- 1 szklanka bulionu grzybowego
- kilka gałązek rozmarynu
- na czubku łyżeczki mielonego liścia laurowego
- sól
- pieprz
- olej + masło do smażenia grzybów
Zaczynamy od mięsa.
Należy je umyć i odkroić włókniste kawałki.
Pokroić w kostkę dość sporą a następnie zrobić papkę z marynaty staropolskiej i 3 łyżek oleju.
Zanurzyć w marynacie mięso i wymieszać tak aby każdy kawałek był otoczony marynatą.
Odstawić na 2-3 godziny do lodówki.
Ja zrobiłam marynatę wieczorem a smażyłam mięso rano.
Mięso usmażyć na rozgrzanym oleju na rumiano ze wszystkich stron.
Podlać bulionem i dusić do miękkości jakieś 30 minut.
Teraz zajmijmy się grzybami.
Kapelusiki grzybów oczyścić, opłukać a następnie te większe pokroić na połówki.
Na patelni rozgrzać masło z olejem i podsmażyć na nim pokrojoną w kostkę cebulę.
Gdy cebula się zeszkli wkładamy grzyby.
Podsmażamy a następnie dusimy pod przykryciem 10-15 minut.
Doprawiamy liściem laurowym, solą i pieprzem.
Gotowe grzyby przekładamy na patelnię z mięsem.
Razem zagotowujemy a następnie zaprawiamy 2 łyżkami słodkiej śmietany.
Jeszcze raz zagotowujemy.
Dodajemy posiekany rozmaryn.
Proponuje do dania lampkę jasnego wytrawnego wina na trawienie.
Smacznego.
Danie bierze udział w konkursie.
2 komentarze
Oj bardzo pyszny jak wszystkie potrawy które prezentujesz:))uwielbiam do Ciebie zaglądać:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMmm pyszności! Uwielbiam kaszę no i taki gulasz *.*
OdpowiedzUsuńPozdrów panie z pracy - to muszą być kobiety z bradzo smutnym życiem skoro są tak marudne!
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.