Brałam udział w konkursie na blogu Moje domowe kucharzenie.
Konkurs polegał na tym aby podać przepis na potrawę w której użyłabym bułgarskiego sosu lutenica.
No i ja właśnie wymyśliłam te nadziewane pomidorki podałam w konkursie chociaż nie znałam ani nie miałam nigdy lutenicy.
Konkurs pomidorki wygrały i otrzymałam jako nagrodę pyszne produkty Premium Rossa w tym sos lutenica.
Pomidorki malinowe z lutenicą pod kołderką z sera.
W ten oto sposób wirtualna potrawa nabrała kształtów.
Sos jest z grillowanych warzyw min. z bakłażana i papryki i jest cudowny w smaku czym dodał pikanterii pomidorkom.
Ale dość już tych rozważań, oto:
Pomidorki malinowe z lutenicą pod kołderką z sera.
Składniki:
Przygotowanie dania:
Sos jest z grillowanych warzyw min. z bakłażana i papryki i jest cudowny w smaku czym dodał pikanterii pomidorkom.
Ale dość już tych rozważań, oto:
Pomidorki malinowe z lutenicą pod kołderką z sera.
Składniki:
- 10 pomidorków malinowych małych
- sos bułgarski lutenica
- ser żółty do posypania i zapieczenia
- ser kozi Peccorino Romano
- olej smakowy afrykański Zulu cebulowo - pieprzowy
Przygotowanie dania:
- Z pomidorków odciąć "czapeczki" i wydrążyć środek - tak około 2 łyżeczek z każdego pomidorka.
- Do środka włożyć sos lutenica a następnie posypać startym żółtym serem.
- Całość polać olejem smakowym i zapiekać ok. 15 minut w temp. 170 C z opcja grzania góra dół.
Przepis własny.
2 komentarze
Ale fajne danie! :D
OdpowiedzUsuńKolejne wspaniałe jedzonko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.