Tym razem zachciało mi się sałatki ale nie miałam pomysłu a Bożenka testowała ryż i szukając natrafiła na ten oto przepis na blogu Moje Wypieki
Pomysł mi się bardzo spodobał i tak oto po chwili obie kroiłyśmy składniki.
Sałatka wyszła znakomita.
Bożenko po raz kolejny dziękuję za wspólne gotowanie.
Składniki:
- 200 g ryżu-ja użyłam brązowego
- 200 g fileta z kurczaka
- 4 ogórki gruntowe- nie za duże
- 2 średnie marchewki
- 1/2 pęczka natki pietruszki
- 150 g jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka miodu
- ostra chilli do smaku
- olej do smażenia
- sól
Ryż ugotować zgodnie z zaleceniem na opakowaniu-ja swój brązowy gotowałam 40 minut.
Kurczaka pokroić w grubą kostkę i natrzeć chilli i posolić.
Usmażyć na patelni na mocno rozgrzanym oleju, ostudzić.
Ogórka obrać i pokroić w plastry.
Marchewkę obrać i zetrzeć na tarce o grubych otworach.
Natkę posiekać.
Wszystko razem wymieszać.
Jogurt wymieszać z solą, miodem i szczyptą chilli i polać sałatkę.
Wymieszać i smacznego.
Lepiej smakuje zimna.
2 komentarze
Masz rację, to nasze pichcenie stanie się tradycją..dzięki za kolejną miłą zabawę..cieszę się, że sałatka posmakowała..
OdpowiedzUsuńJako zwolennik sałatek dołączam się do Was i też kroję na sałatkę:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.