Wyszły aromatyczne i bardzo pyszne.
Podałam z sosem pomarańczowym .
- 300 g wiśni bez pestek
- 350 g jogurtu greckiego-miałam JOGO
- 3 łyżki cukru pudru
- sos pomarańczowy
Zmiksować wiśnie ale nie całkowicie, ma być widać kawałki wiśni.
Wszystkie składniki dobrze wymieszać i w pojemniku np.po lodach kupionych wcześniej włożyć do zamrażarki.
Co 45-50 minut miksujemy lody i wkładamy ponownie do zamrażarki i tak 4-5 razy.
Potem zostawiamy do całkowitego zamrożenia.
Lody są zmrożone na "kość" i dlatego przed spożyciem trzeba je wyjąć kilka minut wcześniej.
Nakładać do pucharków, polać sosem pomarańczowym.
8 komentarze
Lody wyglądają bajecznie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wow, super kolor lodów:)
OdpowiedzUsuńNo to narobiłaś mi apetytu . Wiśni nie mam ale pokombinuję z truskawkami.
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie . Dla mnie trochę pracochłonne...
OdpowiedzUsuńZrobię,jeżeli wymyślisz pistacjowe.
Pozdrawiam
pycha! szkoda, że ostatnio wiśnie tak rzadko u nas goszczą, chyba trzeba to zmienić;)
OdpowiedzUsuńależ mają ładny kolor!
OdpowiedzUsuńoj mniam mniam, poproszę o jedną porcję :)
OdpowiedzUsuńja mam nadmiar świeżych czereśni, chyba spróbuję zrobić z czereśniami.
pozdrawiam
Podróżując po świecie poznaje Pani cuda przyrody -A tworząc cuda kulinarne- umożliwia Pani innym podziwiać -delektować się tymi delicjami - najpierw nasycić oczy a później
OdpowiedzUsuńczarodziejska magia-na języku-potęguje wrażenia- we wszystkim jest bajka- -wystarczy-sięgać wyobraźnią aż do gwiazd-ktoś kto patrzy-cały drży-bo świat wiruje szybciej niż karuzela- jest bardziej barwny niż kolory tęczy-
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.