Jako że jaśmin a właściwie jaśminowiec kwitnie obecnie i przepięknie pachnie lody zrobione i muszę Wam powiedzieć że zróbcie bo zauroczą Was tak jak mnie.
Pamiętajcie że kwiaty zbieramy z dala od szos i zanieczyszczeń np w parkach i lasach.
- 4 i 1/2 filiżanki śmietanki 30 - 36 %
- 3/4 filiżanki cukru
- 4 pełne garści świeżych kwiatów jaśminu - w przepisie użyto jaśminowca, który w większych ilościach może być toksyczny
- 8 żółtek
- 1 filiżanka pełnego mleka
- cukier waniliowy + aromat waniliowy
- wiórki czekoladowe do dekoracji + sos czekoladowy
- Zebrane kwiaty opłukać, osączyć i dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem.
- Zagrzać mocno śmietankę z cukrem, nie dopuszczając do wrzenia. Wrzucić kwiaty jaśminu, chwilkę podgrzewać, nakryć i pozostawić do ostygnięcia pokojowej.
- Przelać do szczelnego słoika lub innego zamykanego naczynia i wstawić do lodówki na dobę.
- Po tym czasie przecedzić przez sitko śmietankę jaśminową, dolać do niej mleko i mocno zagrzać.
- Nie gotować!
- Rozetrzeć w miseczce żółtka z cukrem waniliowym i aromatem, po czym dolać kilka łyżek gorącej śmietanki jaśminowej i szybko wymieszać.
- Zahartowane żółtka wlać do rondla ze śmietanką i podgrzewać, ciągle mieszając, aż masa zgęstnieje.
- Zdjąć z palnika i ostudzić na blacie kuchennym do temp. pokojowej.
- Nie wkładać do lodówki w celu ostudzenia, gdyż powoduje to wytrącenie z masy cząsteczek wody, a w dalszym procesie zamrażania mogą powstać wyczuwalne grudki lodu!!!
- Dopiero zupełnie ostudzony krem wstawić do zamrażarki na jakieś 20 - 30 minut.
- Potem co 30 - 40 minut wyjąć lody z zamrażarki i zmiksować aby konsystencja była kremowa i bez grudek lodu.
- Operacje powtórzyć 3 - 4 razy.
- Nie posiadam maszynki do lodów.
- A ten sposób mam już sprawdzony.
4 komentarze
już sobie wyobrażam jakie muszą być smaczne:) uwielbiam zapach jaśminu, a mój mąż jeszcze bardziej;) szkoda tylko, że nigdzie w pobliżu nie mam tej rośliny...
OdpowiedzUsuńNazwa brzmi fantastycznie, za wykonanie pewnie sie nie zabiore - szybko, ale ostatnio miałam okazje wypóbować nowy smak lodów u Bliklego - lawendowe. Pychotka.
OdpowiedzUsuńMam dostęp do cudownie pachnącego jaśminu... No już się nie mogę doczekać, kiedy zakwitnie i nie tylko będę się napawać jego zapachem, ale zrobię takie lody!
OdpowiedzUsuńsą mega aromatyczne i przepyszne.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.