Zbieramy młode pędy sosnowe u zaprzyjaźnionych działkowców bo ścinanie w lesie jest zabronione.
Teraz nalewka po mojemu.
Potrzebne będą:
- młode odrosty sosnowe ( takie żywicą pachnące)
- cukier
- spirytus 76 %
- woda
Następnie zostawić na tydzień zakręcony słoik w ciepłym miejscu.
Po tygodniu zlać i płyn przelać do innego słoika a pędy sosnowe zasypać cukrem ( kilka łyżek).
Słoik trzymać na słonecznym parapecie przez 3 tygodnie ciągle wstrząsając.
Następnie zagotować pędy razem z syropem aż cukier się rozpuści.
Dodać wody tyle aby pokrył pędy sosnowe.
Przecedzić i wystudzić.
Połączyć oba płyny ( jeśli trzeba przefiltrować).
Zostawić na 3 miesiące aby nalewka dojrzała.
A potem to już popijać w zimowe długie wieczory dla zdrowotności.
Smakuje nalewka trochę jak Gin.
Smacznego.
9 komentarze
Efekt końcowy mnie bardzo interesuje :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy traz można zrobić tą naleweczkę . Mieszkam praktycznie w lesie :)
OdpowiedzUsuńEwuś wydaje mi sie że nie bo do nalewki muszą być młode pędy.
UsuńWidziałem gdzieś przepis na syrop z szyszek sosnowych- to może też i nalewka lub likier by wyszedł - można poszukać a internecie-może istnieje taki porzepis
OdpowiedzUsuńPodejrzewam że według tej receptury jw. można zrobić nalewkę z szyszek ale zielonych i trzeba je ponakłuwać aby puściły sok.
OdpowiedzUsuńZ kim mam przyjemność?
Dobry wieczór- miłej atmosfery -wyjątkowego nastroju życzę-mam na imię Andrzej
OdpowiedzUsuńOd razu lepiej.
UsuńAndrzeju i Tobie równiez życzę samych szczęśliwych chwil.
Czy Pani wie ?czy z karłowych odmian sosny też można zrywać pędy sosnowe -na nalewkę czy na syrop ?-Cudownych wrażeń w sercu życzę -Serce powinno być otoczone radością i szczęściem -Z słonecznym nastrojem łatwiej przetrwać nie jedną chwilę dnia-
OdpowiedzUsuń--Andrzej
Sosna jest sosną czy mała czy duża więc oczywiście się nada, muszą byc tylko młode odrosty majowe.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.