W poście poniżej znajdziecie historię tego sera a teraz jeszcze raz podziękowania dla Pana Marka za ten przepis.
Serwatkowy ser jest jak "miód w gębie".
Serek z serwatki nazywam serwatkowym inni nazywają "ricottą" chociaż
podobno oryginalna włoska jest z serwatki po mleku kozim lub owczym, nazwa
nie ma znaczenia, ważne że jest znakomity.
Składniki:
• serwatka z 4l mleka
• mleko - 1l
• biały ocet winny najlepiej jabłkowy 6%- 1/3 kubka (ok. 70ml)
Sposób postępowania:
1.Zmieszać mleko z serwatką
2.Podgrzać do 38C i utrzymywać temperaturę przez godzinę.
Mleko się zważy i tak ma być.
3.Po godzinie podgrzać całość do 95C - nie gotować !!!
4.Przy stałym mieszaniu miotełką dodać ocet .
5.Mieszać przez dalsze 5 min. I odstawić.
6.Wychłodzić w lodówce przez 8-10h.
7.Wyłożyć durszlak gęstym płótnem i ostrożnie wylać zawartość
8.Dać do osączenia na kilka godzin
9.Osolić ser do smaku
10.Przechowywać w lodówce pod przykryciem
Mam super przepis na sernik z ricotty po włosku więc zrobię niebawem.
Smacznego.
Zobacz również
Przelicznik miar i wag
Wszystkie potrawy na blogu gotuje dla 2 osób, chyba że napisałam inaczej. Zawsze używam w mojej kuchni szklanki która mierzy 250 ml, kostki masła która waży 200 g i puszki np. pomidorów która waży 400 g, chyba że w przepisie sugeruje inaczej. Więcej na temat miar i wag.
Twoje potrawy
Jeśli udało Ci się coś pysznego według mojego przepisu, proszę pochwal się i przyślij mi zdjęcie na kontakt@mojemaleczarowanie.pl lub wklej na Tablicy Facebook / Instagram, oznaczając tagiem #mojemałeczarowanie. Będzie mi ogromnie miło :) Galeria czytelników.
Fotografie na blogu
Wszystkie zdjęcia załączane do przepisów są moją własnością i bardzo proszę pytaj o zgodę jeśli chcesz ich użyć, na pewno się zgodzę, jak również podaj odnośnik do ich autora jeśli odnosisz się do przepisu - tak niewiele a będzie mi bardzo miło. Kontakt.
4 komentarze
pięknie wygląda
OdpowiedzUsuńZawsze kiedy zaglądam do Ciebie myślę co też dzisiaj dobrego przyrządziłaś:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że nie jest łatwo go zrobić i jeszcze temperaturę pilnować..wyższa szkoła jazdy :) Podziwiam Cię, naprawdę! Teraz czekam na ten obiecany przepis na sernik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sery kocham. :D Uwielbiam! ;D Me gusta taki domowy
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.