Sałatkę zrobiłam pod wpływem chwili i nawet specjalnie nie rozważałam czy coś do siebie pasuje a okazało się że wszystko gra i smakuje wybornie.
Składniki:( 4 porcje )
- 50 g roszponki
- 1 garść liści szpinaku baby
- 1/2 korzenia białej rzodkwi
- 2 dymki
- 2 ząbki czosnku
- 1 pęczek szczypiorku
- 1/2 kostki sera Feta
- 100 g sera Błękitny Lazur
- 50 gram sera Gouda z bazylią, oregano i pesto
- 50 g salami
Na sos:
- 3 łyżki oliwy
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 1 łyżeczka musztardy
- szczypta pieprzu cayenne
Liście szpinaku i roszponki myjemy, suszymy i rozdrabniamy.
Salami kroimy w plastry a potem plaster na cztery części.
Rzodkiew kroimy w ćwierć plasterki.
Sery kroimy w kostkę.
Czosnek drobno siekamy.
Składniki sosu dobrze wymieszać i polać sałatę.
Przed spożyciem schłodzić.
Sałatka ma wiele dobroci w sobie i jest dobra na zimowe przesilenie.
Smacznego.
5 komentarze
w roszponce sie zakochałam jakis czas temu, a takie zielone sałatki sa w sam raz na obecny przedwiosenny okres. super połączenie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsmacznego wszystkim:))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szpinak,fajna sałatka:)
OdpowiedzUsuń...kocham szpinak, niestety zimą muszę jeść mrożony, ale latem mam raj...działka mojej teściowej to jeden wielki szpinakowy ogródek...:) Zatem zapisuję przepis - mam specjalny notatnik na Twoje przepisiki - i do lata...
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Ja kupuje w marketach z Hiszpanii albo z Włoch...jest pyszny:-)
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.